Zygmunt Jan Prusiński
PŁOMIEŃ NAD URWISKIEM 2
Motto: "Płomień... z pamiętnika snów
przywołaj oczu mych gołębie
nim dzień odpłynie czarną tarczą
bez raf koloru zmąconych myśli
bądź rumakiem na górach rozłąki..."
(Ewa Prusińska - Kolasińska)
Rozczochrane włosy
nie ogolony od kilku dni
zaczepiam gołą nutę
jakby zagubiła się w potędze
lichwiarzy.
Szukałem ją tej akurat brakującej
piszę od dawna pieśni
o czułej miłości
muszę zdążyć przed urodzinami
napisać coś szczególnego.
Wdrapię się na wysokie drzewo
i zaśpiewam o Dolinie Marzeń
by ją wreszcie zdobyć
tak jak wygląda rano w lusterku.
Ach te moje ogrody
zadbane na odległość
a grad który przesadziłem młody
nie wiem czy przyjął się -
nazwany od mojego imienia:
"Zygmuntek"...
Szarpię gitarę
bo w tym kącie niczym pomnik
niech ją dotknę i zagram
(Dom zachodzącego słońca)
w sąsiedztwie klonów
na ulicy Klonowej.
Dawno tam nie byłem -
nie zostawiłem swego zapachu.
21.4.2015 - Ustka
Wtorek 2:16
Wiersz z książki "Dotykamy się jak liście wiatru"
Inne tematy w dziale Kultura