Ostatnie sondaże poparcia dla poszczególnych partii, w oczywisty sposób zasiały panikę w tej "najjaśniejszej". Ale nie tylko. Bać muszą się również ci, którzy od strony medialnej w imię własnych interesów, nieudolność i przekręty ekipy rządzącej od kilku lat kryli.
Prof Andrzej Zybertowicz tak komentuje ten fakt :"Mam wrażenie, że najnowszy sondaż CBOS, który plasuje PiS na pierwszym miejscu z wynikiem 26 proc. przed PO z rezultatem 23 proc., oddaje rzeczywistą popularność tych ugrupowań w społeczeństwie. Beneficjenci systemu III RP muszą coś wymyślić, żeby ten trend odwrócić. Czy będą to tylko stare sztuczki prowokowania PiS do nerwowych reakcji albo snucie wizji faszyzacji kraju? Czas pokaże, czy stać ich na kreatywność. "
Narazie kreatywność jest zerowa. Po pytaniach ile kosztuje nas Macierewicz, albo pomoc prawna dla rodzin ofiar smoleńskich, dziś przyszła kolej na pytanie ile kosztuje ochrona Prezesa Kaczyńskiego? To jest zagadka na czołówkę. Rządowe straty i przekręty tylko ostatnich tygodni :6 mln na koncercie, 60 mln na zmielonych receptach, najdroższa kancelaria prawnicza broniąca premiera przed smoleńskimi wdowami, tajemnicza działalność polityczno-biznesowa ministrów Nowaka i Jarmuziewicza muszą ustąpić miejsca tej fascynującej kwestii!
Być może debeściaki z tylnych siedzeń na podejście kretywne potrzebują więcej czasu. Chyba jednak nie w tym rzecz. Żeby stać się kretywnymi, beneficjenci systemu III RP najpierw musieli by się przekonać, że ich stare sztuczki nie działają. A zdarta płyta przecież gra! Jak słusznie przypomina Joachim Brudziński ataki na Jarosława Kaczyńskiego, to arsenał z tej samej szafy Lesiaka : "Należy podnosić, że był postacią marginalną, że nie był internowany, nie odegrał żadnej roli".Dalej Brudziński wspomina :"Pamiętam spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim w Szczecinie z 1993 roku, kiedy ze śmiechem opowiadał iż media robią z niego, żyjącego niezwykle skromnie, jakiegoś bogacza. I ludzie wierzą, że ta piekarnia za rogiem należy do niego, że ma gdzieś pod Bydgoszczą fabrykę cukierków."
Postawmy więc pytanie inaczej : jak długo takie stosowane od 20-tu lat metody będą działać? Kiedy Polacy wyciągną wnioski i przestaną się na nie nabierać? Czas pokaże.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/42988-siedem-pytan-do-joachima-brudzinskiego-o-atakach-na-jaroslawa-kaczynskiego-to-arsenal-z-tej-samej-szafy-lesiaka
Inne tematy w dziale Polityka