Lika Lika
2745
BLOG

TAJNE ROZMOWY PREMIERA TUSKA

Lika Lika Polityka Obserwuj notkę 4

Kilka dni temu Najwyższy Sąd Administracyjny wydał prawomocny wyrok w sprawie upublicznienia ośmiu rozmów telefonicznych na linii Tusk -Putin w 2010r .      O odtajnienie rozmów z 3 lutego, 10 kwietnia, a następnie 29 kwietnia, 14 i 15 maja, walczył od ponad roku, powołując się na ustawę o dostępie do informacji publicznej  radcowski aplikant Piotr Grodecki. Batalia właściwie dotyczyła czterech stenogramów, ponieważ  kluczowego 10.04.2010r, pomimo takiego obowiązku rozmów nie udokumentowano. Rozmowę z 3 lutego premier określił jako kurtuazyjną, nadając jej jednak status "zastrzeżonej". Pozostałe mają klauzulę "poufne". Dwie rozmowy z sierpnia i pazdziernika 2010r nie były tajne, ale utajniono je po 2ch latach, kiedy Grodecki się nimi zainteresował.

Sąd Najwyższy uznał, że notatki z rozmów zostały utajnione prawidłowo, a jednocześnie przyznał, że poza jego kontrolą jest, czy utrzymanie tego typu klauzul na dokumentach urzędowych to sprawa w dalszym ciągu konieczna i usprawiedliwiona. Nowa ustawa nie określa bowiem terminu obowiązywania klauzul tajności, w przeciwieństwie do starej....

W swojej korespondencji Grodecki  wniósł również o wskazanie m.in. : daty nadania klauzul tajności, osoby nadającej klauzule oraz dokładnej podstawy prawnej nadania klauzuli. "Niekontrolowane nadawanie klauzuli tajności może stwarzać niebezpieczeństwo manipulacji."-stwierdził po odczytaniu wyroku reprezentujący Grodeckiego mec Lew-Mirski, ponieważ żadne z tych danych nie zostały udostępnione.

W trakcie toczącego się postępowania, Grodeckiemu odmówiono również dostępu do akt, mimo że zgodnie z ustawą o postępowaniach przed sądami administracyjnymi takie prawo mu przysługiwało. Wniosek o taki dostęp Sąd przekazał....Prezesowi Rady Ministrów.Tu sprawą osobiście zajął się min Arabski odpowiadając, że ujawnienie notatek mogłoby utrudnić Polsce prowadzenie polityki zagranicznej....

"Kontakty między przywódcami państwa wymagają wzajemnej poufności"- podobnie  uzasadniła wyrok  sędzia Irena Krzemińska. Ta sama, która rok temu  nakazała ujawnienić  treści pisanych dla Bronisława Komorowskiego ekspertyz dotyczących zmian w systemie OFE. Tak wtedy  odpowiedziała prezydenckiemu prawnikowi:

"Słuchając wywodów pana mecenasa, miałam wrażenie, że pomylono władzę prezydencką z władzą królewską, która pochodziła od Boga i nie podlegała żadnej kontroli. Prawa prezydenta do podejmowania decyzji samodzielnie, uznaniowo, w sposób wolny od nacisków nie należy mylić z brakiem jakiejkolwiek kontroli społecznej nad działalnością prezydenta. To by była dyktatura."

Najwyrazniej zdaniem sędzi władza prezydencka nie może być królewska ( i słusznie), ale władza premiera to co innego. Posiadając właśnie taką niekontrolowaną w żaden sposób władzę,  Donald Tusk  może swobodnie decydować o przywilejach i prawach obywateli. Nic dziwnego, że z takiego wyroku  Premier bardzo się ucieszył : "Przesada także w przypadku dostępu do informacji publicznej jest czymś szkodliwym. Jest jakaś granica, za którą zaczyna się absurd. Cieszę się bardzo, że sąd podzielił te moim zdaniem ewidentne i oczywiste przesłanki. Z zasady nie będę zdejmował klauzuli poufności ani wyższych klauzul z poczty dyplomatycznej czy notatek prowadzonych rozmów. Bierzmy przykład z dojrzałych demokracji. Czasami czeka się tam 50 lub 100 lat zanim ujawni się takie informacje"

Premier nie mógł ukryć radości mówiąc  "50-100 lat", bo na to właśnie liczą wszyscy w tę sprawę zamieszani. Dlatego też tak ważne jest, aby nikogo innego jak najdłużej do władzy nie dopuść. Wracając do samych rozmów - może nie byłoby potrzeby zabiegania o ich odtajnienie, gdyby nie fakt, że nic nie jest jawne i transparentne w tym śledztwie. Odczyt ze skrzynki jaka-40 pozostaje w ukryciu 3 lata i jeszcze długo pozostanie....

Pytanie do pana premiera nasuwa się jedno: która dojrzała demokracja straciła w ten sposób prezydenta i swoją elitę, nie odzyskując przy tym wraku i skrzynek przez 3 lata, a nawet nie sporządzając żadnych notatek owego kluczowego, tragicznego dnia?

 

http://vod.gazetapolska.pl/3735-nsa-wyrok komentuje Piotr Grodecki i mec Lew-Mirski

http://www.naszdziennik.pl/wp/28037,tajne-rozmowy-premierow.html

http://niewygodne.info.pl/artykul/00111.htm

Lika
O mnie Lika

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka