Gdybyśmy z równą pewnością poznawali przyczyny ludzkich czynów, z jaką poznajemy stosunki wielkości w figurach geometrycznych, to ambicja i chciwość, których moc opiera się na fałszywym poglądzie mas na prawo i bezprawie, byłyby bezbronne, i rodzaj ludzki cieszyłby się pokojem. [1]
T. Hobbes, Elementy filozofii, t.2, s. 179 i nast.
Skoro bowiem poprosimy pewną grupę ludzi o przygotowanie urządzenia państwa, które będzie lepsze i sprawiediwsze niż dotychczasowe, to jednak ludzie ci będą zawsze częścią dotychczasowego, wadliwego systemu. Jeśli więc nawet wyobrażą sobie stan idealny, to i tak działać przyjdzie im w realnych uwarunkowaniach. Jednym z nich jest przekonanie zwolenników że wątpliwości źle świadczą o kierownikach. Dlatego kierownikom nie wolno okazywać wątpliwości. Jednak taka postawa jest bardzo ograniczająca, bo kiedy popełni się błąd, będzie on ukrywany przed zwolennikami, zapewniając im zadowolenie z wyboru. Błąd jednak zawsze niesie konsekwencje, te zaś będą się kumulować. Najgorliwsi zwolennicy są w stanie ignorować różnicę stanu deklarowanego i realnego, jednak w miarę uwidaczniania się skutków błędu ta grupa zmaleje do garstki niewiele znaczącej. Okaże się więc że gorliwcy przegrają z tymi, którzy są nastawieni krytycznie i wolą udoskonalać niż uwielbiać.
Piszę o tym, bo moim celem jest redukcja złodziejstwa w systemie społecznym. Chwilowo moje cele są zbieżne z tymi, które realizuje PiS. Mam nadzieję że długo jeszcze będą zbieżne.
Może jestem szalony, że wziąłem taki temat, ale tak naprawdę to temat znalazł mnie.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
