Raz w netowym życiu , wylezę przed szereg , bo nie wiem czy Grzegorz życzyłby sobie czy nie . Trudno .
Nowo narodzony syn Grzesia Wszołka znanaego tu od lat jako gw1990 właśnie wjeżdza na blok operacyjny .
Bedzie operowany .
Jedyne co możemy zrobić to w najbliższym czasie modlić się , myślami życzyć szczęscia , trzymać kciuki - jak kto potrafi i chce słać energię malcowi .
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
