Popatrzcie na zdjecie numer 1. Polskie dzieci przy kamieniu nad rzeką Piaśnicą . To lata dwudzieste zeszłego wieku . Granica zachodnia Polski nad Bałtykiem . Granica , której nie miało być . Wywalczona w Wersalu niemalże pięściami Abrahama - ponoć walił piąchą w stół .Widzicie tę dziecięca dumę ? Ten palec wskazujacy na literę P ? Tak to granica Polski i Niemiec po I w.ś.
Wiem są persony , które nawet dziś nie zrozumieją polskiej dumy tamtych lat .
W 1942 zrobiono drugie zdjęcie . Niemcy obalili ten kamień , potem zniknął . Dla nich tych Niemców z III Rzeszy , ten kamień to powód do wstydu . Oni granicy tu nie chcieli - tu miały byc Niemcy aż po kres Prus Wschodnich. Te Polaki wywalczyły sobie miejsce nad Bałtykiem , precz z tą pamięcią .
Kamień odrestaurowano niedawno. Żaden idiota nie krzyczał , że to gloryfikacja Niemiec . Zdjęcie nr.3
A teraz wyobraźmy sobie , że za kilka dni zostanie postawiona replika kamienia "wersalskiego" dawnej wschodniej granicy Polski po I w.ś.
U mnie w Sopocie , bo tam strumień Swelina wyznaczał granicę polsko-gdańską .
Codziennie latami czytałbym o gloryfikacji WMG , ciągotach niemieckich , o odrażających mieszkańcach Sopotu itp.
I patrzę na to zdjęcie , gdzie w latach dwudziestych XX wieku , tak pięknie i dumnie pozowały polskie dzieci przy tym kamieniu zachodniej granicy Polski nad Bałtykiem .
Żałuję , że tak pięknego zdjęcia nie ma przy kamieniu wyznaczajacym wschodnią granicę Polski nad Bałtykiem przed II w.ś.
Dla mnie każdy kamień graniczny czy to z Niemcami czy z WMG - to był kamień wyznaczający granicę , której nie miało być.
Czasami granice i terytorium zdobywa się jak w Powstaniu Wielkopolskim a czasami przy stole negocjacyjnym . Kamienie wersalskie wyznaczały w II RP to zwycięstwo.
Morał ? Żadnego . Kamień w Sopocie wyznaczajacy dumnie Polakom z II RP ich wschodnią granicę nad Bałtykiem nie zostanie postawiony . Wiadomo dlaczego i wiadomo kto by wył , że to zdrada i gloryfikacja WMG.Oni już wyją .
p.s. Trzeci kamień "wersalski wyznaczający granicę pomiedzy Niemcami a WMG stoi oryginalny do dziś . z 10 lat temu byłem widziałem zrobiłem zdjęcia .
Kamień wesalski ale nie bałtycki wyznaczajacy granicę Polski i Niemiec stoi sobie honorowo w Muzuem Narodowym w Szczecinie .
Losów kamieni wesalskich duńsko-niemieckich nie znam.
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura