No dobra geniusze parę godzin walczyli z napisami do przemówienia Premiera . Udało się jak nigdy . W najważniejszym przemówieniu Morawieckiego , gdzie każde słowo ważne jak nigdy - ot tak dali to przetłumaczyc automatowi .
Wyszło jak wyszło .
Wrzucili w neta znaczy w świat tłumacznie - Camps were milions of Jews were murdered were Polish .
No to Mateusz by ratowac sytuację z napisami - wygłasza po angielsku przemówienie - na Tou tube się zamieści .
i wali takie zdanie
po angielsku z polskimi napisami
Gusen wraz z Katyniem były miejscem niemieckiego mordu polskich intelektualistów.
Ja rozumiem stres premiera - walnął kretynizm nagrywając po angielsku . Sam nie zajarzył co powiedział i nikt tego nie wyłapał .
Ale jakimi debilami sa ci którzy to nagranie puścili w You Tube - do tego wrzucajac polskie napisy o niemieckiej zbrodni w Katyniu .
Po prostu dorzucili napisy po polsku i NIKT absolutnie nikt nie zajarzył - łacznie z polskim premierem .
Poszło w świat.
Ja tak zapytam zwyczajnie - czy ktoś tam z tych co się zajmują tymi sprawiami ma więcej niż 80 IQ ?????
Jest ktoś kto wyłapie takie przejęzycznie , nie opatrzy go polskimi napisami i nie wrzuci w świat ????
Usuneli po jakims czasie - bo ktoś zwrócił uwagę co zamieścili .
Od siebie napiszę niecenzuralnie - to się kurwa nie dzieje , to jest niemożliwe . Po prostu niemożliwe .
A Morawiecki to dla mnie będzie facet który wygłasza frazę - Gusen and Katyń was a site of german mass murder of the polish intelectuals .
Premier. Historyk.
to jest niemozliwe.
https://wiadomo.co/jak-morawiecki-mowil-ze-w-katyniu-mordowali-niemcy-co-potem-wycieto/
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości