W Rosji putinowskiej mniej więcej tak było w prasie rządowej lata temu
Miejmy nadzieję, że gdy uda się uporać z reformą sądownictwa i ordynacji wyborczej, rząd weźmie się za media. Powinny być one jak najbardziej zróżnicowane, ale nie może być tak, że bez najmniejszej żenady, wręcz nie kryjąc tego, działają zupełnie nie niepokojone w imieniu obcych interesów.
Opozycja i część mediów to jedno. Wszyscy odetchniemy, gdy ten konglomerat zdrady wreszcie zniknie raz na zawsze.
Dziś w Rosji jest pozamiatane .
Ten fragment podoba mi się najbardziej .
Aż dziwne, że się im nie znudzi. Muszą mieć konkretną zachętę, żeby tak jak Kamila Gasiuk- Pichowicz czy Borys Budka przez wiele godzin obrad rwać się do głosu. Normalny człowiek wiedząc, że i tak PiS przegłosuje co będzie chciał, odstąpiłby po paru wejściach, a oni nie.
Podobnie było w stanie wojennym . Normalny człowiek zadawał pytanie , po co oni latają na te demonstracje , pałą dostaną , ze studiów ich wyrzucą , a i tak Jaruzelski będzie rządził , dalibyście sobie spokój po paru demonstracjach , ale oni nie.
Dlatego spokojnie mogę napisać , że byłem nienormalny , a tych normalnych omijałem dłuuugim łukiem .
Po co ta właściwie zbędna notka? Dla siebie ,bo nie mam wątpliwości co do zamiarów PiS , na razie wypuszczają trefnisia , by w prasie partyjnej zrobił rozpoznanie walką jak lud przyjmie takie koncepcje .
https://wpolityce.pl/polityka/369906-repolonizacja-mediow-spowodowalaby-znikniecie-totalnej-opozycji-stosujacej-dywersyjna-taktyke-spalonej-ziemi
p.s Więcej
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości