Doskonała decyzja . Wstrzymano sprzedaż biletów przez internet . Sprawdzić czy wszystkie wykupione czy też jakieś zostały nie można .
W związku z połączeniem Muzeum zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w najbliższych dniach sprzedaż biletów prowadzona jest wyłącznie w kasach Muzeum. Bilety wydawane będą zgodnie z zasadami dnia wolnego od sprzedaży w regulaminie".
Doskonała powtórzę.
Wczoraj rzuciłem okiem jak z biletami na sobotę i niedzielę - były wykupione wszystkie .
Tak kombinowałem z Dyrekcją żoną się znaczy , że spróbujemy po pracy we wtorek albo w środę do muzeum. Nie spróbujemy . W necie nie kupimy , a jechać w ciemno i odbić się od kasy - nie warto .
I tak Pan Dyrektor dwójkę potencjalnych zwiedzających odrzucił od Muzeum.
Co mu przeszkadzało,że sobie kupię przez neta w poniedziałek jak zdecydujemy który dzień - myślę , że sama myśl że mógłbym kupić i zwiedzić. W sumie można było się tego spodziewać .Mają rozmach ..........
Oczywiście nie wszyscy wiedzą , że na najbliższa sobotę i niedzielę bilety już są wykupione a w necie tego sprawdzić nie mogą . Działanie celowe .
Ludzie przyjdą w weekend odbiją się od kasy i trochę się wnerwią .
Ale przecież o to chodzi , dać nauczkę tym co chcą obejrzeć wystawę w obecnym kształcie . Proste i skuteczne .
A uzasadnienia dlaczego przez neta już "bileta" nie można kupić - z pewnością będą wzruszające.
Piątek 10.15 Bilety są za darmo w kasach bo nie zdążyli ponoć załatwić (sic) numeru NIP czyli komunikat z wczoraj o sprzedaży tylko w kasach nieaktualny . Wzruszające przykrycie zaniedbania Ministerstwa Glińskiego,któremu się zapomniało,tak się spieszyli z przejęciem.
Mam tylko nadzieję,że jak będzie się łączyć kilka kopalni w jedną Kompanię to NIP będzie od razu bo inaczej sprzedaż będzie wstrzymana do czasu załatwienia numerka.
p.s.Nowy dyro to ludzki pan . Nie wyrzuca a proponuje
przykład profesor Paweł Machcewicz – dotychczasowy dyrektor placówki i jeden z autorów wystawy, otrzymał propozycję pozostania w placówce jako "szeregowy pracownik
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura