Lelumpolelum Lelumpolelum
488
BLOG

Ae jajka, czyli jak PO załatwia.

Lelumpolelum Lelumpolelum Polityka Obserwuj notkę 2

Właśnie czytam o sprawie likwidacji szkoły niedaleko mnie. PO i PSL swoimi głosami chcą zlikwidować szkołę w górach, PIS przeciw. Smaczku sprawie dodaje pani żona-polonistka która tam kiedyś pracowała, a która zatrudniono w  mojej byłej szkole.

Bo trzeba wam wiedzieć, że ona jest żoną naszego starosty. Wiadomo wiec każdemu dlaczego zmieniła szkołę tą z maleńkiej górskiej miejscowości na szkołę z miasta powiatowego. Zresztą opowiem historie jaką słyszałem o niej z ust córki mojej kuzynki uczące się w szkole powiatowej.


Otóż pani polonistka wezwała uczennice której nie lubiła do odpowiedzi, dała jej ocenę niedostateczna i powiedziała
-Wiedziałam, że nie będziesz umieć więc niedostateczną wstawiłam Ci jak tu szłaś.
No koment.

I nagle na sesji w szkole likwidowanej, z której to szkoły pani starościna uciekła, radny z ramienia PIS powiedział że przeprasza za to, że zatrudnił tą panią w szkole w powiecie i że wiele razy koledzy mu to wyrzucali. Wiadomo Starosta z Po poprosił, żal było odmówić.

Już rozumiecie? Starosta nigdy by tej szkoły nie likwidował gdyby jego zona tam dalej uczyła. Ale ją przeniósł do powiatowej szkoły a szkołę do której sam uczęszczał chce zamknąć. Bo przecież ma już wille wybudowaną gdzie indziej.

Afera się zrobiła że ho ho. Dyr mojej byłej szkoły zapewniał w wywiadzie - "Decyzję podjąłem sam!". Od kiedy to dyr w Polsce sam decyduje kogo zatrudni? Nawet wymienił ile to nagród dostała pani starościna-polonistka. Sprawa pójdzie do sądu- o oblige! Ho ho.


A teraz nagle PIS u nas robi spóźniony rachunek sumienia. Wyhodowaliście te zakalce z PO i PSL to sobie teraz żryjcie to ciasto. Ze szkoda dla tych biedniejszych dzieci z gór.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka