Prokuratura w Düsseldorfie (Niemcy)
przeciw
Beata Pokrzeptowicz-Meyer (obywatelstwo polskie)
Beata Pokrzeptowicz-Meyer, pracownik naukowy na niemieckim uniwersytecie, obywatelstwo polskie, syn w Niemczech, wychowywany od urodzenia samotnie i dwujęzycznie przez matkę.
Bez wyroku sądowego i bez powodu niemieckie urzędy ograniczyły mi, matce kontakt z synkiem, po czym całkowicie zablokowały ten kontakt z dzieckiem, ponieważ zażądałam wyjaśnienia zgłoszonego przez dziecko zmaltretowania (bliznę poświadczył lekarz-pediatra).
Jugendamt Mönchengladbach (pani Schaaf in pani Schumacher) zabronił mojemu, polskiemu dziecku polskojęzycznej edukacji.
Po tym jak Jugendamt Mönchengladbach zignorował Postanowienie Sądu Rodzinnego w Mönchengladbach dotyczącego ustanowienia moich kontaktów z dzieckiem, po prawie 3 latach braku jakiegokolwiek kontaktu i procesowania się, zabrałam dziecko pod opiekę z ulicy i wyjechałam z nim do Polski.
Potem my, rodzice dziecka wyłączając niemieckie urzędy zawarliśmy pojednanie, które trwa już prawie 3 lata, bez problemów.
Prokuratura w Düsseldorfie, pani Arndt nie zaakceptowała tego porozumienia rodziców i wytoczyła mi proces karny, który odbędzie się przed Sądem Krajowym:
Landgericht Düsseldorf (Niemcy), Strafgericht,
Werdener str. 1, 40227 Düsseldorf,
wtorek,10.01.2012,09:00 Uhr, pokój E 127.
Rozprawa sądowa jest publiczna.
Zapraszam wszystkich, którzy chcieliby się naocznie przekonać, jak niemieckie urzędy i sądy prowadzą sprawy rodzinne i jak sądy niemieckie stosują zasadę pewności prawnej dla zagranicznych rodziców w Niemczech.
http://www.youtube.com/watch?v=_FyYbt687CA&list=HL1324467669&feature=mh_lolz
Proszę poinformować wszystkich zainteresowanych.
Inne tematy w dziale Rozmaitości