W przekaziorach zapanowało "złowrogie milczenie" na temat ostatniego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Nawet sam Gajowy Marucha ze swoimi "światłymi" jak jasna cholera padawanami milczy. Niesamowicie "krewki i błyskotliwy" towarzysz Tomasz Nałęcz i nieprawdopodobnie wręcz "prawdomówny" Andrzej Seremet również nabrali wody w usta.
Chłopaki mają najwyraźniej niezłą zagwostkę .... i potrzeba im więcej czasu na wymyślenie kolejnej bajki dla lemingów.
Zapraszam na wywiad z Antonim Macierewiczem na ten temat.
Legionnaire
Antoni Macierewicz: "Oni wiedzą, że tam są wykryte ślady materiałów wybuchowych. Przebieg Rady Bezpieczeństwa Narodowego został utajniony"
Inne tematy w dziale Rozmaitości