Uczestnicy/Twórcy ,,Blasku Rzeczypospolitej"
Uczestnicy/Twórcy ,,Blasku Rzeczypospolitej"
LechGalicki LechGalicki
144
BLOG

Kraków-7.10.23- w Auli św. Jana Pawła II - spotkanie patriotyczne „Blask Rzeczypospolitej"

LechGalicki LechGalicki Kultura Obserwuj notkę 0
„Blask Rzeczypospolitej” połączony był z prezentacją dwóch wybitnych dzieł: „Kroniki Polaków” oraz albumu „Polska. Dwanaście wieków”. Piękne spotkanie patriotyczne zorganizowane przez wydawnictwo Biały Kruk odbyło się w Krakowie.

     Relacja                                                                  image                     image


  W sobotę 7 października br. wieczorem w krakowskim Sanktuarium Bożego Miłosierdzia odbyło się piękne spotkanie patriotyczne zatytułowane „Blask Rzeczypospolitej”, w którym między innymi profesorowie Andrzej Nowak, Wojciech Polak czy Krzysztof Ożóg  wspólnie z innymi uczestnikami zastanawiali się nad tym, jakie lekcje płyną dla nas dzisiaj z losów naszych przodków z czasów Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Spotkanie zorganizowane przez wydawnictwo Biały Kruk prowadziła Anna Popek, a odbyły się także premiery dwóch nowych dzieł tej znanej krakowskiej oficyny: „Kroniki Polaków” oraz albumu „Polska. Dwanaście wieków”.
  Nawiązując do pierwszej książki, warto zauważyć, że ks. Michał Cichoń podjął się tłumaczenia „Kroniki Polaków” z łaciny na język polski po ponad pięciuset latach od napisania oryginału przez Macieja z  Miechowa. Dzięki swojej determinacji i zdobyciu łacińskiego tekstu udało mu się stworzyć przekład w ciągu pięciu miesięcy. „Były to meandry, ale była to także niezwykle piękna, interesująca i pouczająca przygoda. Jedynym dniem, w którym nie przetłumaczyłem ani jednego zdania, była Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego. Nad tekstem pracowałem kilkanaście godzin dziennie,” powiedział tłumacz.

  Prof. Krzysztof Ożóg już na początku swojego przemówienia zauważył: „Przetłumaczenie Macieja Miechowity z łaciny na język polski to bardzo ważny moment dla polskiej kultury. Miechowita nie ograniczał się jedynie do roli wykładowcy i lekarza, jego dokonania pokazują, że bardzo często wspierał ubogich, sieroty, uczniów, dla których był opiekunem, dobroczyńcą. Miechowita jest uważany za podporę Uniwersytetu Krakowskiego, a także jest najwybitniejszym twórcą przełomu XV i XVI w., zasłużył się dla kultury polskiej w sposób niezwykle trwały”. Ks. prof. Janusz Królikowski omawiał z kolei znaczenie Macieja z Miechowa w kontekście tradycji Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie, czyli tzw. bożogrobców, którzy swą siedzibę mają właśnie w Miechowie. Po upadku krucjat zakonnicy rozszerzyli swoją działalność na Europę, propagując kult Grobu Chrystusa. „Znaczenie tych bożogrobców działających w XIX w. polega na tym, że zawdzięczamy im w Polsce bogatą tradycję Grobu Chrystusa. Nasze przeżywanie Wielkiego Tygodnia jest zakorzenione bardzo mocno w tradycji liturgicznej i w duchowości zakonu bożogrobców. Bożogrobcy nauczyli nas także propagować obraz Matki Bożej Jasnogórskiej. W każdym kościele bożogrobców do dnia dzisiejszego można znaleźć obrazy Matki Bożej Częstochowskiej”.
  Prof. Wojciech Polak skoncentrował się na znaczeniu pojęcia „Ojczyzna” w historii Polski i podkreślił, że pomimo trudnych okresów w naszej historii Polacy zawsze zachowywali ducha patriotyzmu i religijności. „W XIX w. w okresie zaborów zaczyna w Polsce funkcjonować swoiste pojęcie terminu ‘Ojczyzna’, które funkcjonuje do dzisiaj. Amerykanin nie odróżnia państwa od ojczyzny, a my, Polacy, jak najbardziej. W XIX w. nie mieliśmy państwa, ale mieliśmy ojczyznę. Bardzo ważnym elementem w naszej historii są wiara i religia. Kościół był podporą i opoką, dzięki Kościołowi zachowywaliśmy tożsamość narodową, także w tych najczarniejszych okresach uciekaliśmy się do Boga i modlitwy.                                                                                                                               
image Bycie Polakiem to zaszczyt. Przekazujmy tę dumę narodową naszym dzieciom!” Mec. Zbigniew Cichoń opisał rolę senatu w Polsce i przypomniał słowa Józefa Piłsudskiego, które Marszałek wypowiedział podczas posiedzenia senatu w 1922 r.: „Senat powinien być izbą rozwagi, rozsądku i umiaru”. Mec. Cichoń zachęcał również słuchaczy do korzystania z prawa składania petycji do senatu, podkreślając, że to może przyspieszyć rozwiązywanie problemów. Prof. Andrzej Nowak zwrócił uwagę na znaczenie pamięci w życiu narodu i przypomniał o roli Maurycego Mochnackiego w budowaniu narodowej świadomości. Porównał utratę pamięci u ludzi chorych na Alzheimera do utraty pamięci narodowej, co może prowadzić do pozbawienia kontroli nad własnym losem. „Bez pamięci stajemy się bezradnymi i bezbronnymi popychadłami,” podkreślił. Przywołał także słowa Napoleona dotyczące Polski i Rosji: „Nie odbuduję Polski, bo Polska zawsze będzie przeszkodą w naszych dobrych relacjach z Rosją; dla Rosji panowanie nad Polską jest najważniejsze i każdy władca Rosji poświęci wszystko, żeby przywrócić panowanie nad Polską”.„Potrzebna jest pamięć, pamięć o wielkiej przeszłości Polski. O godności, o znaczeniu bycia Polakiem. Chciano ją zabrać w czasach carskich i dlatego chce nam się ją zabrać także dzisiaj,” podsumował prof. Nowak. Atmosfera na tym wydarzeniu była nasycona patriotyzmem i dumą narodową. Mówcy podkreślali znaczenie historii Polski, jej kultury i religii oraz apelowali o pielęgnowanie pamięci i dążenie do niepodległości. Spotkanie uświetniło kilka polskich tradycyjnych pieśni (m.in. „Rota”) w wykonaniu Jana Kowalczyka, co dodatkowo podkreśliło atmosferę patriotyzmu i jedności.

Zapis wideo spotkania:,, Blask Rzeczypospolitej "

                                                                                              


                                                                                                           

LechGalicki
O mnie LechGalicki

Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura