Obchody 500. rocznicy śmierci Macieja Miechowity W dniach 9-10 września miasto Miechów uczciło pamięć wybitnego uczonego epoki renesansu: historiografa, lekarza, rektora Akademii Krakowskiej – Macieja Miechowity. Wydarzenia te zostały zorganizowane przez
Obchody 500. rocznicy śmierci Macieja Miechowity W dniach 9-10 września miasto Miechów uczciło pamięć wybitnego uczonego epoki renesansu: historiografa, lekarza, rektora Akademii Krakowskiej – Macieja Miechowity. Wydarzenia te zostały zorganizowane przez
LechGalicki LechGalicki
195
BLOG

Obchody 500. rocznicy śmierci Macieja Miechowity

LechGalicki LechGalicki Kultura Obserwuj notkę 0
Maciej Miechowita, także Maciej z Miechowa i Matthias de Miechow, właściwie Maciej Karpiga (ur. 1457, zm. 8 września 1523) – polski lekarz, pisarz medyczny, historyk, geograf, profesor Akademii Krakowskiej, ksiądz kanonik krakowski, alchemik i astrolog, w 1523 roku rajca miasta Krakowa.

                                    image                                                                                                     
image     

                        image

   W dniach 9-10 września miasto Miechów uczciło pamięć wybitnego uczonego epoki renesansu: historiografa, lekarza, rektora Akademii Krakowskiej – Macieja Miechowity. Wydarzenia te zostały zorganizowane przez Uniwersytet Jagielloński, miasto i gminę
Miechów, proboszcza Bazyliki Grobu Pańskiego w Miechowie oraz wydawnictwo Biały Kruk.
 W sobotę o godzinie 9:30 w Domu Kultury przy ul. Racławickiej 10 odbyła się konferencja popularnonaukowa pod hasłem „Maciej Miechowita – wybitny syn ziemi miechowskiej”. Wydarzenie to rozpoczęło się koncertem Chóru Bazyliki Grobu Bożego w Miechowie.
Konferencji przewodniczył Sławomir Adamiec, Dyrektor Generalny Ministerstwa Edukacji i Nauki, który otwierając cykl wykładów, zaprezentował referat pt. „Chronica Polonorum Macieja Miechowity”. Ks. Michał Cichoń, tłumacz łacińskich dokumentów kościelnych w Kurii częstochowskiej oraz autor pionierskiego przekładu „Kroniki Polaków”, wydanego nakładem wydawnictwa
  Biały Kruk, wygłosił również swój referat na temat tej znakomitej pracy Miechowity. To właśnie ks. Cichoń, w rekordowym czasie pół roku, dokonał tłumaczenia kroniki na język polski, na które czekano aż 500 lat. Podczas konferencji goście mieli okazję nabyć pierwsze polskie tłumaczenie „Kroniki” z atrakcyjnym rabatem na stoisku Białego Kruka. Warto wspomnieć o referacie Maurycego Fojcika ESSH z Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie, który przedstawił Macieja Miechowitę jako wychowanka zakonu bożogrobców. „W Miechowie rozpoczęła się droga życia Macieja, o którym jeszcze za jego życia napisano: ‘przesławny mąż i niezwykły miłośnik ojczyzny, pan Maciej z Miechowa, wybitny doktor sztuk i medycyny,’” przytoczył. „To z Miechowa wyniósł wartości, które rozwijał przez całe swoje życie. Dalsze życie Macieja Miechowity, które spędził w Krakowie, jest świadectwem połączenia cnoty pracowitości i dobroczynności, które przy wysokich walorach moralnych i intelektualnych czynią z niego wzór humanisty,” dokończył prelegent.                                                   
image  Marcin Florek, dyrektor Muzeum Ziemi Miechowskiej, zaprezentował różne formy upamiętnienia wybitnego rodaka. W Miechowie można zobaczyć wystawy: „Maciej Miechowita, wybitny humanista doby jagiellońskiej” oraz „Maciej Miechowita w malarstwie uczestników XXIV Pleneru Malarskiego – barwy Małopolski”.
  Tego samego dnia, o godzinie 12, w bazylice miechowskiej odbyła się uroczysta Msza św. pod przewodnictwem metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza. Modlono się za spokój duszy Miechowity w 500. rocznicę jego śmierci. Kard. Nycz wygłosił także homilię: „Kiedy przed rokiem podczas Miechowskich Dni Jerozolimy dostałem zaproszenie na dzisiejszą uroczystość, ten czas pozwolił mi lepiej i głębiej poznać życie tego człowieka z początków renesansu, który pochodził z waszego miasta – mówił, zaznaczając, że należy „uczcić tę wielką postać człowieka z przełomu wieków”. „Trzeba poznawać takie życiorysy, dla zrozumienia historii i nauczenia się jej, aby dobrze zrozumieć współczesność. Pewne prawidłowości związane z życiem Macieja wciąż się powtarzają,” podkreślił kardynał.

Zalecał, aby na życie Macieja patrzeć zarówno w świetle badań historyków, jak i przez pryzmat Ewangelii. Kaznodzieja przypominał życiorys uczonego, wskazując na Miechów jako tło kształtujące jego osobowość, jako na miasto, w którym na 300 lat przed narodzeniem Macieja już osiedlili się bożogrobcy. Wskazał na jego dokonania naukowe, szczególnie pisarskie, przede wszystkim powołując się na Chronica Polonorum, ale i inne dzieła, które są obrazem szerokich horyzontów i zainteresowań Miechowity. „Małe środowiska mogą ubogacać środowiska wielkie, co widać na przykładzie Miechowa i postaci Macieja Miechowity,” mówił kard. Nycz.
  Następnego dnia, 10 września 2023 r., uroczystości przeniosły się do Bazyliki Grobu Bożego w Miechowie przy ul. Warszawskiej 1. Rozpoczęły się one Mszą św. o godzinie 7:00 i trwały przez cały dzień, do godziny 18:00. Po każdej Mszy św. w przedsionku Bazyliki można było nabyć pierwsze polskie tłumaczenie „Kroniki Polaków” Macieja Miechowity w promocyjnej cenie oraz porozmawiać z ks. Michałem Cichoniem i zdobyć jego autograf. To wyjątkowe wydarzenie upamiętniło i uczciło pamięć tego znakomitego uczonego epoki renesansu oraz jego nieoceniony wkład w polską historiografię i kulturę. Maciej z Miechowa (1457-1523), zwany Miechowitą, był ośmiokrotnym rektorem Akademii Krakowskiej, lekarzem, filozofem, astronomem i astrologiem, geografem, etnografem i historykiem, autorem cenionych dzieł. Swój pokaźny majątek przekazał na cele dobroczynne. Wspierał szpitale, kościoły i klasztory m.in. Bożogrobców w Miechowie i Paulinów na Skałce.

  W pamięci współczesnych zapisał się jako największy dobroczyńca, miłośnik i opiekun młodzieży, nazywany był drugim Hipokratesem. Cieszył się powszechnym szacunkiem, został pochowany w katedrze wawelskiej.
Maciej Miechowita: „Kronika Polaków”, wyd. Biały Kruk, 47 oryginalnych drzeworytów, 512 str., format 19,5 x 24 cm, twarda oprawa, złocenia, tłoczenia. Więcej na

https://bialykruk.pl/ksiegarnia/ksiazki/kronika-polakow

Zaproszenie na Obchody 500. rocznicy śmierci Macieja Miechowity

image

LechGalicki
O mnie LechGalicki

Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura