,,Kamień i chleb", autor: Janos Pilinszky, Wydawnictwo Biały Kruk, 2021, nowość
,,Kamień i chleb", autor: Janos Pilinszky, Wydawnictwo Biały Kruk, 2021, nowość
LechGalicki LechGalicki
291
BLOG

,,Kamień i chleb". Poezja i proza - Janos Pilinszky. Nowość. Wydawnictwo Biały Kruk.

LechGalicki LechGalicki Literatura Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

                                                                                                                    image

           Wydawnictwo Biały Kruk oddaje w ręce Czytelników wybór poezji       i prozy,, Kamień i chleb" niezwykłego, cenionego twórcy węgierskiego Janosa Pilinszky,ego w wyborze, przekładzie i opracowaniu profesora Jerzego Snopka. Patrzę na pięknie wydaną książkę, jeszcze przed uraczeniem się tekstami artysty. To co wiem o Nim daje mi wielką nadzieję, nawet pewność, że czeka mnie podróż w świat  ujmującego i przejmującego Słowa. Swoimi refleksjami podzielę się w recenzji na łamach Salonu 24 zaraz po zakończeniu lektury. Zapowiadam zatem ukazanie się dzieła ,,Kamień i chleb". Dzielę się krótkimi informacjami o Autorze i kolejnym literackim skarbie przekazanym   przez Wydawnictwo Biały Kruk w drodze przybliżania polskim Czytelnikom ważnych dla każdego z nas książek.

Lech Galicki  

Link do informacji o Autorze ( z Wikipedia):    https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%A1nos_Pilinszky

                                                                             

    Żaden z poetów węgierskich drugiej połowy XX wieku nie wzbudził na Zachodzie takiego zainteresowania, jak János Pilinszky. Przekłady jego utworów ukazały się w wielu krajach. Poezja Pilinszkyego zyskała admiratorów i tłumaczy pośród wybitnych twórców literatury współczesnej. (..) A warto może dodać, że nie był bohaterem węgierskiego Października ani męczennikiem systemu komunistycznego, ani dysydentem, ani emigrantem politycznym, że w sprawach politycznych nigdy nie zabierał głosu i nie podpisywał apeli ani protestów. Występował w jedynej swojej roli - jako artysta.

         - ze Wstępu Jerzego Snopka - Nagroda "Literatury na Świecie" za przekład poetycki za rok 1999.

   János Pilinszky (1921–1981) należy do najbardziej cenionych węgierskich pisarzy XX w. Jeszcze za życia uznano go za czołowego reprezentanta swego pokolenia, otaczając niemal kultem. Jego twórczość, zwłaszcza tajemnicza i przejmująca poezja, wywierała na Węgrów jakby nadprzyrodzony wpływ. Jak był on wielki, niech zaświadczy choćby scena przywołana we wstępie przez tłumacza: „Po którejś z jego ‘bezkresnych nocy’ nagle w przejściu podziemnym został wraz z przyjacielem otoczony przez watahę mocno podejrzanych i niezupełnie trzeźwych typów. No to chyba koniec z nami, pomyślał małodusznie ów przyjaciel. Tymczasem Pilinszky, absolutnie nieświadomy niebezpieczeństwa, zaczął ni stąd, ni zowąd recytować przed tym przypadkowym audytorium swoje wiersze. Piękna twarz rozjaśniona natchnieniem, sugestywny głos – krótko mówiąc: potoczny wzorzec poety… I stał się cud: pomruki zdziwienia i oburzenia z wolna ucichły, wszyscy zastygli w zasłuchaniu”.
    Pilinszky był po ojcu potomkiem polskiego uchodźcy, a po matce odziedziczył związki z kulturą francuską. Nie sposób nie odnotować jego czułego stosunku do narodu polskiego – zauważa Jerzy Snopek. Ale mimo takiego rodowodu był na wskroś węgierski, co jego rodacy odczuwali i szanowali. Młodość jego miała dramatyczne koleje losu. W marcu 1944 r. wcielony do armii, był najpierw artylerzystą, potem znalazł się na froncie zachodnim, by w maju 1945 r. trafić do obozu Unry we Frankfurcie. Widział nieludzki głód, śmierć, upokorzenie. Uwolniony od munduru, młody, wrażliwy i wykształcony pisarz pracował początkowo jako kelner, tragarz, służący.
    Był twórcą wszechstronnym, uprawiał także prozę, w tym eseistykę. „Sięga on – pisze znakomity tłumacz i badacz literacki prof. Jerzy Snopek – do rozmaitych zjawisk kultury europejskiej. Pilinszky utożsamia się przede wszystkim z Europą chrześcijańską. Traktuje przy tym chrześcijaństwo ze swoiście ekumeniczną otwartością. Źródła głębokich przeżyć moralnych i estetycznych odnajduje zarówno w mistyce Wschodu, jak i w tradycji łacińskiej. W obrębie zachodniego chrześcijaństwa wznosi się ponad poreformacyjne podziały, choć katolicyzm, głównie ze względu na szczególne umiłowanie Chrystusa, jest mu najbliższy. Jak sam wyznał, w czasie II wojny światowej, w momencie ekstremalnego doświadczenia egzystencjalnego, najważniejszą dlań książką, a właściwie jedyną możliwą, okazała się Biblia”.
    Tom „Kamień i chleb”, pięknie ozdobiony przykładami współczesnego malarstwa węgierskiego i fantastycznie przetłumaczony, oddaje w pełni różnorodność twórczości Jánosa Pilinszkyego z wyraźnym akcentem na poezję. To pierwsza w Polsce tak obszerna prezentacja twórczości tego narodowego pisarza węgierskiego.

    ...  

Materiały wykorzystane w zapowiedzi wydania książki ,, Kamień i chleb", autor: Janos Pilinszky, wybór poezji i prozy oraz tłumaczenie: Jerzy Snopek, Wydawnictwo Biały Kruk, 2021 -  są własnością Wydawcy. image

LechGalicki
O mnie LechGalicki

Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura