Maria Teresa Olivia Hochberg von Pless, nazywana również Daisy Hochberg von Pless lub krótko Daisy von Pless, urodziła się 28.06.1873r. w zamku Ruthin w hrabstwie Denbighshire w Walii. Była Księżną Pszczyńską, hrabiną von Hochberg, baronową na Książu ,panią na zamku Książ w Wałbrzychu oraz na Zamku w Pszczynie. Sto lat temu dzielnej polskiej księżnej udało się opanować epidemię cholery i tyfusu w Wałbrzychu.
Na początku XX wieku na brzegach Pełcznicy, miejscowej rzeki Wałbrzycha, powstawały robotnicze osiedla a liczba ich mieszkańców sięgała niemal 100 tysięcy. Kiedy ludność nawiedzały liczne choroby i epidemie a mieszkańcy umierali masowo lokalne władze i cesarz niemiecki zupełnie nie interesowali się ich losem. Z czasem Pełcznica stała się olbrzymim ściekiem a potworny odór docierał nawet do pałacu. Księżna zleciła prywatne śledztwo, które potwierdziło, że do przepływającej przez Wałbrzych rzeki spływają wszystkie ścieki kloaczne. Zatrudnieni przez nią ludzie ustalili również, że kopalnie i fabryki wypuszczają swoje ścieki do rzeki. Tymczasem mieszkający nad brzegami rzeki ludzie czerpią z niej wodę do picia...
Księżna Daisy postanowiła działać. Nie kładła się na jezdni ani przywiązywała do drzew tylko zleciła prywatną ekspertyzę bakteriologiczną naukowcom z Uniwersytetu Wrocławskiego. Następnie skierowała do władz protest i wymusiła urzędową inspekcję stanu wody w rzece. Potwierdzono w niej, że woda jest zatruta a zarazki mogą być przyczyną powracających epidemii cholery i tyfusu. Opisując dokładnie stan sanitarny Wałbrzycha i dołączając wyniki urzędowej kontroli księżna interweniowała kolejno u władz we Wrocławiu, u władz rządowych w Berlinie i u samego cesarza.
”Tysiące ludzi żyje w norach, pozbawionych wszelkich urządzeń koniecznych do życia, zmuszonych do stawienia ubikacji, a raczej nędznych prewetów nad brzegami potoków i rzeki, powoduje zatrucie wody niezbędnej do picia, jak również do mycia”-
pisała w swoim piśmie.
Nie tracąc czasu poleciła firmie inżynierskiej dr Greene’a z Wielkiej Brytanii zaprojektowanie nowoczesnego systemu kanalizacji w mieście. Zlikwidowano wszystkie przybrzeżne studnie i doprowadzono wodociąg do większości wałbrzyskich dzielnic. Zaprojektowano też oczyszczalnię ścieków! Zatruta część rzeki została zakryta w miejscach zamieszkałych i do dziś biegnie pod ziemią. Wiekopomne dzieło Marii Teresy Oliwi Hochberg von Pless ukończono w 1912 r. zaś ostatnia epidemia tyfusu w Wałbrzychu miała miejsce w 1911r.
Słynna pani na Książu zajęła się pragmatycznie problemem biednych ludzi i ekologii w czasach, kiedy nikt o niej nawet nie myślał a Grety Thunberg nawet w planach nie było. Właściwie rozpoznała przyczynę epidemii dziesiątkujących ludność Wałbrzycha na przełomie XIX i XX wieku i podjęła skuteczną walkę z zatruciem naturalnego środowiska. Z tego względu zasługuje na miano wielkiej humanistki i pierwszej ekologicznej aktywistki w Polsce.
Swoją realną troską o ludzi i miasto Daisy, Księżna Pszczyńska dała obywatelom i decydentom przykład godnej naśladowania postawy obywatelom i decydentom.
Na fot. Ławeczka księżny Daisy – została odsłonięta 1 maja 2009 na rynku w Pszczynie. Pomnik księżnej Marii Teresy Oliwii Hochberg von Pless ( zm. 29 czerwca 1943) jest dziełem pszczyńskiego rzeźbiarza Joachima Krakowczyka. Powstał na jednym z Pszczyńskich Plenerów Artystycznych. Odlew pomnika wykonały Gliwickie Zakłady Urządzeń Technicznych. Wałbrzycha. Z pomnikiem wiąże się impreza – turniej strzelecki organizowany przez Pszczyńskie Bractwo Kurkowe.
Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura