Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Zajmijmy się prawdziwymi rzeczami, wojną na Ukrainie, uchodźcami, naszym wojskiem i uzbrojeniem, sojusznikami, co zrobić ze zbożem ukraińskim, co z nauczycielami, co z energią atomową, co z zatkanym Okęciem, co z dalszym zadłużaniem przez KPO (wnuki będą spłacać?) itd.
A tamta strona analizuje stan emocji siwowłosego starszego pana (który i tak wygrał wybory).
Jako niegłosujący proPiS-owo, jednak się zastanawiam, czy w tych "szlachetnych" poczynaniach nie zostanie wylane dziecko wraz z kąpielą w imię pryncypiów, o których autor pisze w kontekście PiS-u.
Trochę umyka mi właściwy sens twojego wpisu. Mógłbyś trochę bardziej zrozumiale?
Koalicja Kaczyńskiego wygrała, mając 7.6 miliona głosów. Twór Tuska dostał 6.6 miliona głosów i zajął drugie miejsce. Czego tu można nie rozumieć?
Zajmijcie się lepiej palącymi problemami, a nie analizowaniem psychiki Kaczyńskiego. Nowy rząd będzie miał 1000 różnych wyzwań. Choć i tak wiem, o czym będzie Pan pisał przez najbliższe lata (dużo zdrowia!).
Powiedz Prezydentowi żeby się pospieszył.
Nie lubisz wyciągania na światło dzienne, defektów psychicznych prezesa?🤣
Nie martw się, większość społeczeństwa je zna.
Proszę się nie nakręcać. Defekty psychiczne prezesa nie mają żadnego znaczenia po 15 października.
Cóż, coraz więcej ludzi to odkrywa.
Te bardzo proste prawdy.
Ma rację.
37% Polaków ma dostęp tylko do TVP INFO.
To dość znaczna część.
- " Żona mnie nie rozumie ..."
Ten text często słyszy kochanka żonatego faceta.
Jarek żony nigdy nie miał.
Ani kochanki.
Jego nie zrozumiało niewdzięczne społeczeństwo.
W urojonej żyjące rzeczywistości.
- "Chcę dziś zwrócić się do państwa, by zapewnić was, że oczekiwane tak bardzo przez Polaków zmiany są i będą wprowadzane. Drodzy rodacy, w naszej kulturze politycznej przyjęty jest termin stu dni, jakie daje się rządowi na zrealizowanie swojego planu. PiS nie dostał tego czasu. Opozycja nie potrafiła wznieść się ponad własny interes. Ten festiwal siania strachu, wprowadzania podziału między Polakami, to nic innego jak zasłona dymna dla ochrony własnych wpływów...
– Tym, którzy głośno krzyczą, nie chodzi o demokrację. Tu chodzi o obronę własnych pozycji i wpływów. Ten krzyk to nie troska o prawa obywatelskie, ale obrona lobby banków i zagranicznych korporacji. Tych wszystkich grup interesu, które przez ostatnie osiem lat bogaciły się kosztem Polaków. To był dla nich złoty wiek, ale ten wiek właśnie się skończył " ...
Praca
Pokora
Umiar
Wystarczy nie kraść
Sekty nie przekonasz, ale fajnie, że można im powyciągać takie kwiatki :-).
Urojona rzeczywistość
Beata Szydło nie bez powodu podziękowała Prezesowi za zaszczyt kandydowania na posła polskiego parlamentu.
Fucha w Brukseli to jednak nie to samo co nawalanki w polskim Sejmie.
W Brukseli podreperowała domowy budżet.
Do polityki nie idzie się dla pieniędzy ale kilka ojro zawsze się przyda.
"Przez8 ostatnich lat Polcy i Polaki byli przez rząd ignorowani"
Przede wszystkim gratuluję notki na SG. Nie - pisowskie notki to wielka rzadkość i mam nadzieję, że jakiś redakcyjny gryzipiórek nie umieścił na SG tej notki przez pomyłkę :-).
Zresztą sam tekst - jak to u Ciebie - jest dobrze przemyślany i zredagowany. Moje zdanie jest identyczne, dlatego nie mam ani jednego powodu, żeby polemizować.
Co do samego Kaczyńskiego... trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść... niepokonany. Tymczasem mit Jarosława runął jak budowla z dykty, a on sam, odklejony od rzeczywistości nie tylko polskiej, ale i partyjnej, bredzi kocopały, że aż przykro na to patrzeć.
PiS z Kaczyńskim już niczego nie wygra.
Dzięki za miłe słowa.
Kaczyński jeszcze nie jest skończony. Zmuszono mnie "rozumieć", że Prezes zawsze będzie miał gotowych na wszystko wyznawców, którzy będą zawsze tłumaczyć jego błędy i odwracać kota ogonem. W sposób nie nadający się do rzeczowej polemiki, sposób uniemożliwiający wymianę argumentów a przypominający bardziej "gadał dziad do obrazu".
Kiedyż sądziłem, że Kaczyński potrafi odejść. W tej chwili widzę, że ten człowiek nie jest do tego zdolny i robi wszystko aby tego uniknąć. Nigdy nie znajdzie następcy godnego siebie samego i nigdy nie pozwoli mu jego ego na usunięcie się w cień. Tylko nieprzewidziane okoliczności (zdrowotne?) mogą go do tego zmusić.
Czy widziałeś kiedyś lidera z tak rozwiniętym ego i przekonaniem o swojej doskonałości, który sam, bez narzuconych mu z zewnątrz okoliczności, wycofuje się? Bez przekonania, że jego "praca" zostałą doprowadzona do końca> A wiemy przecież, że cele które sobie postawił są niemożliwe do osiągnięcia. Polskie społeczeństwo mu na to nie pozwoli. Co widzimy po ostatniej niedzieli.
Kaczor bedzie wygrywal jak ciebie juz na świecie nie bedzie.
Na fujarce........
Dla mnie papierkiem lakmusowym w ostatnich wyborach było umieszczenie na PiSowskich listach niejakiego Mejzy Łukasza.
Jeżeli Kaczyński jest w stanie zaakceptować jako swojego posła taką łajzę, to mówi mi wystarczająco dużo o jego intencjach UZDRAWIANIA Polski.
Jesli ktos tak postrzega swojego przeciwnika to juz przegral.
Jesli ten "mały człowieczek o ciasnych horyzontach" byl w stanie wygrac 10 wyborow pod rząd to kim ty jestes i twoi idole? Chyba jakies śmieci co do kontenera nie trafily. Dopiero 11 partii zsumowanych dalo wiecej niz jeden mały człowieczek bez horyzontów?
Brawo wy!
Paskudny fenomen tego zjawiska polega na tym, że potrafiłeś wytworzyć wśród swoich czytelników poczucie zagrożenia przynależności Polski do UE, używając jako stracha, najbardziej progresywny wobec niej rząd premiera Morawieckiego.
Jego działania na rzecz Brukseli, w kierunku wytyczonym wprost przez kanclerza Niemiec są nie do pobicia i nie do zakwestionowania. "Ty" jednak, z podobnymi ludźmi, wmówiliście swojemu ludowi, że jest odwrotnie. Dzięki takiemu przewrotnemu, oszukańczemu działaniu wygraliście wybory.
.... rząd premiera Morawieckiego.Jego działania na rzecz Brukseli, w kierunku wytyczonym wprost przez kanclerza Niemiec są nie do pobicia i nie do zakwestionowania. .....
Jesteś pewien, że rozumiesz to co napisałeś??
Bo napisałeś Po Prostu, że Mateusz Morawiecki - premier PiS-owskiego rządu jest na pasku kanclerza Niemiec i działań na rzecz Brukseli.
Godna podziwu trzeźwość!
Twój charakterystyczny styl w nowej rzeczywistości rozkwita. Tego trudno się nie spodziewać.
...serwowanie im przez najbliższe cztery lata serialu pod tytułem "Porozmawiajmy o Kaczyńskim" musi skończyć się klapą....
Nie wiem, nie jestem wróżbitą, co będzie przez następne 4 lata.
Jedno jest pewne, czyszczenie stajni Augiasza nie będzie sprawą prostą. A "normalność" z 7,5 milionami PiSowskich wyborców zaczadzonych gierkowsko-komunistyczną propagandą w styli agitek Rafała Wosia, to praca dla Herkulesa.
Skoro Pan nie wie i stawia jedynie na wróżby, to bez urazy, pozwolę się zapytać: - Po co Pan poszedł na wybory ?
Jeżeli piszę "nie jestem wróżbitą" a ty mi odpowiadasz, że stawiam jedynie na wróżby, to nie sądzę żebyśmy mogli się w jakikolwiek sposób porozumieć.
Będę jednak uparty. Jest sens głosować, jeżeli ma się jakieś racjonalne wyobrażenie o przyszłości i czegoś oczekuje od tych, na których oddaje się głos. Odczadzenie 7,5 miliona to raczej obsesja niż oczekiwanie.
Pis był pewny, ze zdobędzie 8 mln głosów i prawie tyle zdobył (mniej o kilkaset tysięcy). Gwarantowało to wygraną. Niestety ktoś, nie wiadomo kto, rozbuchał frekwencję i z tych założeń wyszły nici. Teraz biedny prezes szuka przyczyny.
Był kiedyś film, na którym upadły władca miał reklamować wino. Ten władca mocno się skrzywił kosztując wino. Ekipa wpadła w panikę, ale okazało się, ze wzrosła sprzedaż wina. W przypadku wyborów mamy podobną sytuację. Wyemitowano masę goowna na Tuska, lecz to nie dało efektów, ale mogło spowodować mobilizację społeczeństwa.
W Spale pan Kaczyński wysilał się na siermiężne żarty, które nie były aż tak oklaskiwane jak kiedyś, kiedy ogłosił swoje odkrycie odnośnie małej dzietności w Polsce, którą sprowadził do „dawania przez młode kobiety w szyję”. Te żarty to śmiech przez łzy. Aż szkoda mi było tego przegranego człowieka, któremu prysła bańka w której żył. Co zrobi, kiedy setki policjantek i policjantów przestanie chronić twierdzy, w której mieszkał? Jak będzie mu przykro w momencie, kiedy nie zobaczy blokad w momencie „miesięcznic”, które pewnie wznowi. Już nie ma cara Jarosława – pozostał zwykły poseł Kaczyński. I już nie będzie w Sejmie coś chamskiego wykrzykiwać "bez żadnego trybu". Nareszcie pan Kaczyński znalazł swoje właściwe miejsce. Pozdrawiam.
....I teraz pomyślmy, co by było gdyby Polska nie należała do UE i NATO?....
Niestety, ale to nie jest pytanie, które stawiają sobie jego zwolennicy.
Może jednak stawiają takie pytania, tylko analizują je inaczej. Zadając sobie takie pytanie, może myślą jak łatwo byłoby stworzyć rządy całkowicie autorytarne w przypadku nie liczenia się z tymi międzynarodowymi instytucjami.
Podobne metody stosowały i stosują wszystkie reżimy autorytarne. W tej konwencji jedynymi
patriotami i obrońcami ludu przed wrogimi, destrukcyjnymi siłami jest satrapa i jego pachołki.
Dlatego walka klas zaostrzała się wraz z postępami socjalizmu, Adolfa i III Rzeszę zniszczyło
międzynarodowe lobby żydowskie, a Putina i Łukaszenkę dusi zagniły zachód wraz z LGBT.
Nie należy też oczekiwać, że szajka zbudowana na łamaniu prawa, korupcji i pogardzie dla cywilizacji
łacińskiej uszanuje wynik wyborów.