Wiem że to może być żenujące ale podzielę się kawalkiem mojej historii...jeśli kogoś to interesuje... :)
Urodzony 31 października 1980 roku w czasie burzliwych lat Solidarności w Gdańsku. Pierwszą patriotyczną manifestację odbył jako szczeniak na rękach Mamy pod kościołem Św. Brygidy. Prawnuk weterana z wojny polsko-bolszewickiej. Grafik amator odpowiedzialny za zamieszanie na tej stronie, hultaj, neo-sarmacki dandys, szelma, birbant i hulaka, pozytywny patriota, uzdolniony szewczyk Dratewka, ex-ministrant, bibosz, swawolnik i kulturowy rębajło.
Początkujący web-designer (www.nordelag.pl , www.celtic-dragon.com.pl , www.alkemiq.pl). Współautor kilku okładek książek (min. dla Fabryki Słów), oraz wkładek do płyt.
Miłośnik Sienkiewicza, rubasznych pląsów, partyzanckich i żołnierskich piosenek nauczonych przez Babcię, Tradycjonalizmu Integralnego,Pana Jacka Komudy, heroizmu, kendo, broni białej, tatuaży, pierogów ruskich, hulanek i swawoli, odtwórstwa historycznego, muzyki Pana Jacka Kaczmarskiego oraz sceny neo-folk, industrial, military-noiz, et cetera.
Posiada głęboki dystans do samego siebie, do tego co robi i otaczającej go cyrkowej rzeczywistości. "Cierpi" na lekkie roztrojenie jaźni, które sam nazywa wielopłaszczyznową osobowością objawiającą się w trzech postaciach:
Gisiu Frant-lwowski baciar, Parsifal-poszukiwacz Św. Graala oraz imć Jan Onufry Zagłoba.
Zawzięcie walczy orężem humoru połączonego z optymizmem przeciwko wszelakim przejawom narzekactwa, pesymizmu, ignorancji, zacietrzewienia, ksenofobii i politycznej poprawności.
Inspirowany w szczególności: kulturą i duchowością dawnej Europy, tradycyjnymi cywilizacjami od Azteków po Japonię, epoką Piastów, I oraz II Rzeczpospolitą, tradycjami samurajów, futuryzmem, sztuką ludową, legendami i mitami, oraz kuchnią staropolską. Jak nie zajmuje się swoimi pasjami i szelmostwem to w wolnym czasie uczy języka angielskiego.
Do świata wokół podchodzi z przymrużeniem oka, tak jak Jan Twardowski pakt z czortem podpisał ale pewnie i tak go w końcu wykiwa i ucieknie na księżyc.
Marzy o: własnej wytwórni filmowej, zostać Armanim neosarmackiej mody, mecenacie nad tożsamościowymi projektami, odnalezieniu Św. Graala, tworzeniu muzyki, budowie pomników, całym moderunku Usarskim, własnym dworku barokowym na Kaszubach i kamienicy we Lwowie.
Wie na pewno, że bez wahania poszedł by do Powstania w 1944.
dodatkowo mogę powiedzieć, że spędziłem 7 lat życia w USA w Nowym Jorku
na wagary chodziłem do instytutu Józefa Piłsudskiego
mój modzieńczy bunt był raczej skierowany przeciwko szalonemu konsumpcjonistycznemu światu...i tak dotarłem do Tradycji :)
to tyle ...na razie ;)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog bardzo serdecznie!
jak to pisze Pan Leski: Pozdro!
..kotwicą wydrapie buntu pazury
Dbaj o higienę mentalną
boomp3.com
O mnie:
obywatelstwo: Polskie
narodowość: sarmacka
z domieszką:
słowiańsko-tatarsko
-węgiersko-białorusko
-żydowsko-ormiańsko
-litewsko-kozacką
Kontakt:
neosarmata at wp.pl
gg: 7783486
Moje artystyczne królestwo
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka