Jak to jest możliwe, by były działacz opozycji niepodległościowej, członek ROPCiO i sygnatariusz KSN nie zauważył, że w tym roku przypadła okrągła, siedemdziesiąta rocznica powstania Armii Krajowej, jedynej tego rodzaju regularnej formacji w okupowanej przez Niemców i Sowietów Europie. Jak to jest możliwe, by człowiek, który w wieku dwudziestu kilku lat zaryzykował karę więzienia za publiczne oddanie hołdu tym, którzy walczyli o Wolną Polską teraz - już jako Prezydent tejże Wolnej Polski i Zwierzchnik Sił Zbrojnych - zapomniał o ludziach, dzięki którym przelanej krwi pan Bronisław Komorowski mógł, w podobny sposób jak nasi królowie, zostać w wolnej elekcjiwybranyna najwyższe stanowisko Rzplitej.
Nie jestem bynajmniej pierwszy, którego dziwi, ba! - wręcz przeraża takie podejście do polskiej historii, do polskich symboli, wreszcie - do naszych antenatów, którzy zamiast zajmować się szmuglem czy szmalcownictwem (jak część ich rówieśników) postanowili zbrojnie stawić czoło obu okupantom płacąc za to życiem. Ale część z nich jest jeszcze między nami. To dogorywający ponaddziewięćdziesięcioletni staruszkowie, których jedyną obecnie radością jest świadomość, że doczekali wreszcie tej Polski, o którą walczyli, za którą siedzieli w niemieckich kacetach i sowieckich łagrach, i że w tej Wolnej Polsce spokojnie będą mogli złożyć kości. Ale i o nich, tych ostatnich jeszcze żyjących żołnierzach Armii Krajowej Pan Prezydent też raczył zapomnieć.
Przed paroma dniami pojawiła się w sieci inicjatywa (o której na S24 wspominał już Emanuel Czyzo), że skoro władze państwowe, z Panem Prezydentem na czele, nie potrafią złożyć należnego hołdu Bohaterom Armii Krajowej, to znaczy, że zrobimy to sami. My obywatele Rzplitej i Polacy spoza Macierzy sami w ten symboliczny sposób podziękujemy za ich walkę i Ofiarę, wpisując się do internetowej księgi pamięci. Wszystkie wpisy, jak informują inicjatorzy akcji, zostaną wydrukowane i 14 marca, dokładnie w miesiąc po Zapomnianej Rocznicy zaniesione do siedziby Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
I jeszcze jedno. Pan Prezydent powinien sobie wreszcie uświadomić, że w momencie wyboru go przez obywateli Rzplitej przestał już być ot takim sobie zwykłym Bronisławem Komorowskim, ale stał się reprezentantem, a co najważniejsze - uosobieniem i gwarantem ciągłości władzy i państwowości Polski od zamierzchłych czasów aż po dzień dzisiejszy.
Strona na której można złożyć wpis - http://chwalabohaterom.pl
Inne tematy w dziale Polityka