Kultura Liberalna Kultura Liberalna
184
BLOG

(N)ever closer Union?

Kultura Liberalna Kultura Liberalna Polityka Obserwuj notkę 1

W piątek, 5 lutego, David Cameron obwieścił w Warszawie, że Polska jest strategicznym partnerem Wielkiej Brytanii. Dyplomatyczna ofensywa to następstwo listu Donalda Tuska do europejskich przywódców, w którym zaprezentował ramy porozumienia z UE z Londynem. Szczęśliwie dla Tuska, rząd PiS tego porozumienia nie zawetuje.

Jeśli propozycje przewodniczącego Rady Europejskiej zostaną przyjęte podczas szczytu 18 i 19 lutego, Wielka Brytania nie zyska zbyt wiele. Otrzyma prawdopodobnie możliwość czasowego zawieszenia świadczeń socjalnych dla nowo przybyłych obywateli z innych krajów członkowskich (nie wiadomo jeszcze, na jak długo, prawdopodobnie od 4 do 7 lat) oraz zmniejszenie wymiaru świadczeń dla rodziców, których dzieci mieszkają poza Wielką Brytanią (do kwot dostosowanych do kosztów życia w krajach ich zamieszkania). Kolejnym elementem porozumienia jest mechanizm blokowania przez europejskie parlamenty propozycji legislacyjnych, które dotyczyłyby kwestii suwerenności. Ale żeby taką decyzję podjąć, potrzebna jest zgoda 55 proc. parlamentów krajów członkowskich, co sprawia, że prawdopodobieństwo jej skutecznego użycia jest małe.

Paradoksalnie najbardziej znacząca część listu Tuska ma symboliczny charakter: to zapewnienie, że Unia Europejska uznaje odmienność Wielkiej Brytanii – w tym fakt, że euro nie jest walutą całej Unii Europejskiej. Propozycja Tuska zawiera także deklarację, że symboliczny traktatowy zapis o „ever closer Union”, czyli „coraz ściślejszej Unii”, nie dotyczy Wielkiej Brytanii, która jest zwolniona z dalszej integracji politycznej. Stwierdzenie to, choć nie ma żadnego praktycznego znaczenia w sensie konkretnych działań albo decyzji, jest jasnym przyznaniem, że integracja europejska w dającej się przewidzieć perspektywie będzie miała dwie prędkości: strefy euro i grupy państw bez wspólnej waluty.

W tej perspektywie Polska nie znajduje się w łatwej sytuacji: z jednej strony nie możemy sobie pozwolić na niezależność na wzór Wielkiej Brytanii (mamy na to za słabą gospodarkę i zbyt trudne położenie geopolityczne), z drugiej strony jest obecnie za wcześnie na przystępowanie do niedokończonej konstrukcji strefy euro. Szkoda, że rząd Beaty Szydło nie zabiega o takie przebudowanie strefy, by przystąpienie do niej było dla Polski bardziej opłacalne.

Cały tekst na kulturaliberalna.pl

Michał Matlak

doktorant Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego we Florencji.

"Kultura Liberalna" to polityczno-kulturalny tygodnik internetowy, współtworzony przez naukowców, doktorantów, artystów i dziennikarzy. Pełna wersja na stronie: www.kulturaliberalna.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka