Reżim JarKacza przecenia swoje możliwości w akcji "referendum".
Spora część wiadomego elektoratu nie zrozumie tych durnot w karcie referendalnej i nie zaznaczy żadnej odpowiedzi. Chyba, że się nauczą "prawidłowych" odpowiedzi na pamięć oglądając TVPiS.
Reszta wyborców, nawet jeżeli weźmie kartę i jej nie podrze, poczuje się obrażona głupotą i prymitywizmem pytań, po czym oleje tę kartę co da głos pusty.
Spodziewam się, że nawet jeżeli referendum zostało by uznane za ważne, jego wynik będzie kompromitujący dla reżimu JarKacza.
Inne tematy w dziale Polityka