4 czerwca. Święto Wolności i Praw Obywatelskich. Znowu okazało się ważne dla Polaków. Znowu zostało zignorowane przez rząd JarKacza, któremu wolność obywatela i prawa obywatelskie są najzupełniej obce.
Największa w Polsce manifestacja z udziałem Polaków z całego kraju wykazała, że cierpliwość została wyczerpana i znaczna część Polaków całkowicie nie akceptuje arogancji władzy, zastraszania Polaków i łamania praw obywatelskich, podważania zasady Państwa Prawa i systemu dojenia Państwa przez Partię Władzy. Dobrze się stało, że cała Demokratyczna Opozycja wzięła udział w tym marszu i wykazała, że wszystkim bliskie są te same wartości demokracji i praworządności.
To co warto też zauważyć to pozytywne nastawienie uczestników. Kto nie był niech żałuje. Niewiele bluzgów na władzę, za to wiele ciepłych słów w kierunku Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego od uczestników marszu. I mam nadzieję, że równie pozytywna będzie oferta wyborcza opozycji do Polaków. Czas na zmiany, czas na demokrację. 4 czerwca zobowiązuje.
Inne tematy w dziale Polityka