16 lat temu Polska została członkiem Unii Europejskiej.
Po 16 latach 87% Polaków to zwolennicy naszego w UE członkostwa.
Tylko 8% uważa inaczej.
Dlaczego więc dzisiejsza wladza polityczna robi wszystko, żeby stało się to, czego chce 8% obywateli ?
Z wygody.
Pragmatyki politycznej.
Kaczyński i Ziobro widzą w UE wroga.
Kogoś kto im patrzy na ręce.
Kto mówi im, żeby nie łamali prawa.
Dlatego są gotowi na działania które w efekcie spychają Polskę na absolutny margines w europejskich strukturach a finalnie ją z tych struktur wyprowadzą.
W relacjach Polska - Unia Europejska narrację dzisiaj narzuca Zbigniew Ziobro.
To on zapędził w kozi róg Mateusza Morawieckiego, który ma dwa wyjścia - dwa złe.
Jeżeli zawetuje budżet UE, Polska straci 750 mld zł.
Jeżeli nie zawetuje będzie zdrajcą który sprzedał polską suwerenność.
Facet który jest tylko ministrem w rządzie, w świetle kamer nazywa swojego, de jure, szefa - " Miękiszonem ".
Dlaczego ?
Bo Morawiecki to namaszczony przez swojego mentora kandydat na nowego przywódcę PiS.
A to Ziobro chciałby nim zostać po odejściu Kaczyńskiego na polityczną emeryturę, co nastąpi w niedługim czasie.
Trwa twarda walka o głosy prawicowych wyborców.
Członkostwo Polski w UE jest tej walki zakładnikiem.
Inne tematy w dziale Polityka