Proste pytanie, które zadałem w poprzedniej notce, okazuje się zbyt trudne: nikt dotąd nawet nie zbliżył się do zapachu prawidłowej odpowiedzi. Zatem wskazówka, a właściwie połowa rozwiązania: pozostaje już tylko napisać, dlaczego będzie tak, jak to niżej przedstawię.
Jedyną treścią przepisów podpisanej dziś przez prezydenta ustawy jest wymóg, by w chwili rejestracji listy wyborcze zawierały co najmniej 35% kandydatów każdej płci. Jednak żadna lista wyborcza nigdy nie zostanie zarejestrowana na mocy tych przepisów - teza ta okaże się prawdziwa z prawdopodobieństwem najmarniej 0.999. Czyli alternatywy właściwie nie ma.
Inne tematy w dziale Polityka