5g - masowy eksperyment na ludziach

   Tytuł wziąłem z wypowiedzi polskich i zachodnich naukowców. Niektórzy robią to delikatniej, mówiąc, że władze wprowadzają nową technologię bez jakiejkolwiek wiedzy, jak wpłynie na zdrowie ludzi. Takie eksperymenty robiono do tej pory na szczurach, królikach i świnkach  morskich. Teraz przyszedł czas na ludzi. Masowy eksperyment, bo będzie wpływał na zdrowie każdego z nas.  Minister zdrowia i minister cyfryzacji, to ci przedstawiciele władz, którzy stwarzają zagrożenie i robią masowy eksperyment na naszym społeczeństwie, jak zauważyła już 10 miesięcy temu Pani Prof. Halina Abramczyk.

Od 1.1.2020 obowiązuje rozporządzenie, które ma ten eksperyment ułatwić. Nawet naukowcy z państwowych instytucji, ryzykując stratę pracy, ostrzegają rząd w swoich opiniach i rezolucjach.

Ich dokumenty dostępne są tutaj:

http://www.ptbr.org.pl/index.php/aktualnosci/197-rezolucja-komisji-ds-problemow-bioelektromagnetycznych-polskiego-towarzystwa-badan-radiacyjnych-im-marii-sklodowskiej-curie-w-sprawie-podwyzszenia-dopuszczalnych-poziomow-pol-elektromagnetycznych-w-srodowisku.html

Dyrektor jednego z Instytutów, autor raportu ukrywanego przez rząd podczas procedowania megaustawy, został niedawno zmieniony.

Profesor Halina Abramczyk, słynna z tworzenia nowych, lepszych metod diagnozowania nowotworów, powiedziała w tvp.info o zagrożeniu 5g i że jest to masowy eksperyment na ludziach. To w masowych mediach rzadko się zdarza, bo próbują zablokować wszystkie informacje na ten temat. Podziękowania dla pani profesor. Część audycji z Panią Profesor zaczyna się od 56 minuty programu.

https://www.tvp.info/41501183/19032019-0629?fbclid=IwAR2XQKSuTHi0bRqE6lMJcJM3vYeevmNEi46FFsHTqUay4yEDM8f3l_bXZQU

Zwiększenie ekspozycji związane z uruchomieniem technologii 5G, a także uruchomienie nowych wysokich częstotliwości i fal milimetrowych zwiększy zagrożenie w znaczny sposób. 

Mimo tych informacji, rząd w zeszłym roku przyjął Megaustawę, wykluczając przy okazji Ministerstwo Srodowiska z dalszych prac nad rozporządzeniem, pewnie dlatego, że było przeciwne zmianom. 

Już nie minister środowiska, a minister zdrowia w porozumieniu z ministrem cyfryzacji, zmienił Rozporządzenie o dopuszczalnych poziomach PEM, zwiększając jeden z parametrów z 0,1 W/m2 do 10 W/m2 , a więc stukrotnie. 

Inny parametr z 7 V/m do 61 V/m. Wypełnienie tych norm byłoby olbrzymim zagrożeniem dla życia ludzi. 

Naukowcy, lekarze, stowarzyszenia, pszczelarze i zwykli ludzie w liczbie 200 tys. podpisali apel o moratorium na 5G. Został on przekazany, w dniu Swiatowego protestu Stop 5G w dniach 24-25.1.2020 r., także Panu Prezydentowi RP. 

https://www.5gspaceappeal.org/s/Midzynarodowy_Apel_O_Powstrzymanie_5g_Na_Ziemi_I-W_Przestrzeni_Kosmicznej-kt4y.pdf 

Ja nie jestem naukowcem, mogę tylko obserwować, gdzie ta technologia jest już wdrożona i jak zachowują się społeczeństwa tych państw. 

Szwajcaria i Chiny mają limity dopuszczalnych poziomów PEM, na terenach zamieszkałych, zbliżone do tych, które były w Polsce jeszcze w 2019 roku (zmiana od 1.1.2020), ale mimo to uruchomiły technologię 5G bez podwyższania limitów, Chiny w dużych miastach. 

W Szwajcarii uruchomienie 5G, ok. 2000 stacji, spowodowało skargi obywateli, protesty, blokowanie uruchomień i zbieranie podpisów pod referendum. 

Wczoraj na ft.com była informacja o wprowadzeniu w Szwajcarii moratorium na 5g, do czasu zakończenia badań nad wpływem uruchomienia 5g na zdrowie.

Może to być mylące, dokładnie to zostało wydane to pismo.

https://www.bafu.admin.ch/dam/bafu/de/dokumente/elektrosmog/fachinfo-daten/informationen_adaptive_antennen_5g.pdf.download.pdf/Informationen_zu_adaptiven_Antennen_und_5G_2020_d.pdf

Lepiej późno niż wcale. Badania a nie eksperyment.

W Chinach w mieście Wuhan w październiku było już 1500 urządzeń 5G a do końca 2019 r. miało ich być 10000. W styczniu budowane były instalacje przy nowo powstających szpitalach dla ofiar coronavirus.. 

Nie mnie się wypowiadać, czy 5G na tyle oddziałuje na organizmy ludzi, zwierząt, bakterii i wirusów, że mogło zwiększyć rozmiar katastrofy. To jest zagadnienie dla naukowców.  Badania wykazują, że stres organizmu, związany z walką z promieniowaniem, osłabia odporność na inne czynniki.

Ja jestem także zaniepokojony informacjami naukowców i działaniami rządu w kwestii najważniejszej, czyli istnienia polskiego społeczeństwa. Spadek płodności, osłabienie plemników i poronienia, to tylko ułamek zagadnień związanych z PEM i 5G opisanych w apelach najbardziej znanych na świecie naukowców. Jeden z nich dostępny jest tutaj:

http://www.iemfa.org/wp-content/pdf/2017-09-13-Scientist-Appeal-5G-Moratorium.pdf

Naukowcy już parę lat temu ostrzegali:

"...Inaction is a cost to society and is not an option anymore… we unanimously acknowledge this serious hazard to public health…that major primary prevention measures are adopted and prioritized, to face this worldwide pan-epidemic in perspective…"

czyli:

"Brak działania jest kosztem dla społeczeństwa i nie jest już opcją… jednogłośnie uznajemy to poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego… że główne podstawowe środki zapobiegawcze są przyjmowane i traktowane priorytetowo, aby stawić czoła tej ogólnoświatowej epidemii w perspektywie".

Korea Płd. pierwsza uruchomiła 5g. W zeszłym roku miała rekordowo niski wskaźnik dzietności.

Niestety Polak będzie mądry po szkodzie, jeśli w ogóle będzie.

5g jest już instalowane w dużych polskich miastach, dokładają antenki na starych częstotliwościach, zwiększając ekspozycję ludności na PEM. Za chwilę dostaną licencje na nowe częstotliwości i nikt ich nie zatrzyma.

Szwajcaria to wyjątkowo demokratyczny kraj, a musieli cały rok walczyć o moratorium. U nas protestujących jest kilkanaście tysięcy osób. Czas przyłączyć się do odważnych naukowców i odważnych Ludzi Dobrej Woli.

Proszę wpłynąć na ministrów cyfryzacji i zdrowia, żeby się opamiętali i zaczęli słuchać mądrych ludzi, a szczególnie ostrzegających ich, najlepszych w Polsce naukowców i najlepszych na świecie naukowców.