Na naszych oczach pada ostatni chyba bastion Prawa i Sprawiedliwości. Oto bowiem szeregi partii braci Kaczyńskich opuszcza senator Tadeusz Skorupa. Jak widać już nawet dla podatnych dotąd na prawicowe oszołomstwo górali PiS przestaje być atrakcyjny. Wygląda na to, że to już koniec.
Osoby związane z biznesem, kreatywne, choćby nawet miały żenujące każdego normalnego człowieka przekonania, duszą się w zaściankowym i zamordystycznuie rządzonym PiS. Tu nie ma miejsca na jakąkolwiek kreatywność, choćby objawiała się tylko na innych, niż polityczne pola. Trzeba być miernym, biernym, ale wiernym. Senator Skorupa prawdopodobnie nie wytrzymał tej atmosfery. Zapewne za nim pomału odpłyną inni. Górale do czystego powietrza są przyzwyczajeni, a w PiS jest to towar nie tyle deficytowy, co wręcz zabroniony.
Inne tematy w dziale Polityka