Nagle gruchnęła wiadomość, że prezydent USA D. Trump zaprosił prezydenta Polski A. Dudę do Waszyngtonu na osobiste rozmowy, które mają dotyczyć obronności, energetyki, gospodarki w tym handlu i inwestycji oraz cyberprzestrzeni. A. Duda zaproszenie przyjął i poleci do USA 24 czerwca na cztery dni przed wyborami. Będzie pierwszym zaproszonym przez USA prezydentem po powolnym wychodzeniu przez świat z zagrożeń związanych z koronawirusem.
Ale czy rzeczywiście wizyta A. Dudy w Waszyngtonie jest takim zaskoczeniem?
Na pewno nie dla dyplomatów i urzędników obu stron. Takiego spotkania na szczycie nigdy nie organizuje się ad hoc, tym bardziej w przypadku takiego supermocarstwa jak USA. Musi być poprzedzone wielotygodniowymi ustaleniami pomiędzy sztabami obu prezydentów i tak naprawdę same spotkanie jest tylko zewnętrznym, wizualnym i werbalnym przekazaniem tego, co zostało ustalone wiele dni czy tygodni wcześniej (nawet miesięcy). Reszta to dyplomatyczny standard: miłe i przyjacielskie gesty, akty podpisywania dokumentów, rozmowy w cztery oczy, spotkania pierwszych dam, wspólny posiłek, rozmowy delegacji, itd.
Zarówno prezydent USA jak i prezydent Polski tak naprawdę już dzisiaj wiedzą o wszystkich ustaleniach, które będą ogłoszone w dniu ich spotkania i warto wobec tego śledzić to, co przenika do wiadomości publicznej.
Oczywiście, że do takiego wyjątkowego spotkania może dochodzić tylko wtedy, gdy jest coś ważnego do ogłoszenia a jeżeli jest, to znaczy, że są bardzo dobre osobiste stosunki obu prezydentów. Niewątpliwie tak jest, bo daje się zauważyć "nić wzajemnego zaufania i sympatii" pomiędzy A. Dudą i D. Trumpem oraz pierwszymi damami obu krajów.
Z tego co mówi sam prezydent Polski zapadną konkretne decyzje w sprawie Trójmorza i zwiększenia obecności wojsk USA w Polsce (relokacja z Niemiec). Ponadto prawdopodobnie Polska zgodzi się na zakup technologii 5G z USA oraz zaaprobuje ogromną inwestycję Microsoftu dotyczącą budowy ośrodka bazy danych. Prezydenci potwierdzą też zwiększenie zakupu przez Polskę amerykańskiego gazu LNG a być może nawet zostanie podpisana deklaracja dotycząca energetyki jądrowej w Polsce.
Ale też jest coś więcej. Amerykańska ambasador G. Mosbacher napisała 15 maja na Twitterze, że "jeśli Niemcy chcą zmniejszyć potencjał nuklearny i osłabić NATO, to być może Polska - która rzetelnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rozumie ryzyka i leży na wschodniej flance NATO - mogłaby przyjąć ten potencjał i u siebie" [1]. Czy to był dyplomatyczny przeciek realnych rozwiązań czy też tylko "balon próbny" mobilizujący Niemcy do wypełniania zobowiązań sojuszniczych w NATO i sondujący reakcję Rosji? Tego nie jesteśmy jeszcze dzisiaj w stanie stwierdzić, ale należy takie zapowiedzi traktować bardzo poważnie - nie mogły paść bez aprobaty Białego Domu a przecież wszyscy wiemy, że relacje pomiędzy D. Trumpem i A. Merkel są co najmniej oschłe.
Uwzględniając powyższe, nie mam też najmniejszej wątpliwości, że zostanie poruszony temat gazociągu Nord Stream 2, którego administracja D. Trumpa nie znosi w takim samym stopniu co Polska a ostatnie decyzje obejmujące amerykańskie sankcje wobec firm budujących ten gazociągu stawiają pod znakiem zapytania całą inwestycję [2].
Czy to wszystko? Zapewne nie, ale skoro już wszystko jest ustalone to należy spodziewać się w najbliższym czasie kolejnych "przecieków" dotyczących tego, co prezydenci "ustalą" podczas osobistego spotkania.
[1] https://www.bankier.pl/wiadomosc/Mosbacher-mowi-o-amerykanskiej-broni-jadrowej-w-Polsce-Jest-odpowiedz-MSZ-Rosji-7887206.html
[2] https://naszeblogi.pl/56299-ustawa-o-kolejnych-amerykanskich-sankcjach-uniemozliwi
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Krzysztof Jaworucki - KONSERWATYSTA W IDEI, WARTOŚCIACH ŻYCIOWYCH I POGLĄDACH EKONOMICZNYCH. EKONOMISTA I FINANSISTA. MIŁOŚNIK ŻEGLOWANIA I WSPINACZEK GÓRSKICH. PATRON DUCHOWY: BŁ. JERZY POPIEŁUSZKO, AUTORYTET MORALNO-ETYCZNY: ŚW. JAN PAWEŁ II, MENTOR POLITYCZNY: E. BURKE. Bł. Jerzy Popiełuszko: "Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą"; "Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, stalibyśmy się wolnymi już teraz"; "Zło dobrem zwyciężaj". Św. Jan Paweł II: "Jeśli ktoś lub coś każe Ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to! Jeśli znasz odwieczną Miłość, która Cię stworzyła"; "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, ale kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi"; Nie sposób inaczej zrozumieć Człowieka, jak w tej wspólnocie jaką jest Naród"; "Musicie być mocni mocą wiary i nadziei". Edmund Burke (1729–1797) – irlandzki filozof i polityk, twórca nowoczesnego konserwatyzmu, krytyk rewolucji francuskiej: "Naród jest organiczną całością ukształtowaną przez przeszłość i tradycje"; "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił"; "Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło największe z możliwych". Moja strona domowa: http://krzysztofjaw.blogspot.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka