Po raz kolejny los przyszedł z pomocą rządowi. Nie ważne co sie dzieje w gospodarce i na którym miejscu jesteśmy w polityce zagranicznej i czy mamy tam coś do powiedzenia. Żadnej dyskusji i pytań. Jest kolejna afera. Po A. Tysiąc jest R. Polański. Po dwóch dniach i sprawdzeniu reakcji opini publicznej, wypowiedział się premier. Zresztą w miarę sensownie ( szkoda, że po dwóch dniach, pewnie pijarowcy mieli wolne). Prwdziwy szczęściarz. Same afery. To ludzi interesuje. kogo obsikał pies sąsiada.
Mieszkam we Wrocławiu. Bywało, że malowałem krasnale na murach w stanie wojennym. Taki mój wkład w upadek komuny. ha ha
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości