Dziś Sejm rozpoczął obrady od uczczenia minutą ciszy zamordowanego 71 lat temu dowódcy V Wileńskiej brygady AK mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" oraz trzech innych skazanych na śmierć oficerów. Część posłów KO opuściła salę obrad. Posłowie Lewicy ("nowej" i starej...) po prostu usiedli: Nagranie Tomasza Grabarczyka >>>
Dlaczego nikogo nie może to dziwić? Wszyscy wiemy, więc nie ma co o tym pisać - zresztą piszą o tym inni. Ta walka jeszcze się nie skończyła. Ja przypominam swój tekst pt. Żołnierze Wyklęci: Obronić Łupaszkę >>>
Jestem Polakiem. Jestem chrześcijaninem. Czy tak samo, czy bardziej? Jestem osobą myślącą. To ja, Krispin z Lamanczy. PS. Nie wierzę w przypadki.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka