Tak, wszyscy zastanawiają się, co to będzie. Zjazd ci to jest ostatni czy nieostatni? I co będzie po... pardon, co będzie z PO. Czy coś zburzy (może Czajkę albo jakaś elektrownię), czy już po burzy? Podczas zdrady... pardon, ale rano piszę, a rano niezwyczajny jestem... zatem... podczas Rady Krajowej... a swoją drogą to ciekawe, jak kraj radzi - czy to Kraj Rad, czy też Radzio, ten potomek generała („brat dziadka”[1], tylko nie wiadomo, po której stronie łoże stało), radzi jak „all put in”, czyli jak połączyć nieprzyjemne ze zbytecznym? A zatem podczas tej Rady uradzili (może nawet łezkę uronili), że Budkę trzeba odstawić na zboczony... pardon, boczny tor. W końcu, po co komu pusta Budka. Wprawdzie pozamiatana i gotowa na przyjęcie POwracającego, ale przyjęcia żadnego nie będzie, bo „nie czas ci to i nie pora” – cytat z Telesfora (wolał selera), którego rolę przejęła inna sfora, ta w niebieskiej Tele, robiąca za znachora.
Znachor, choroby zna, ale zwykle nie leczy... pardon, leczy, lecz nie uleczy. Bo to jak z króliczkiem: nie o to chodzi, żeby złapać króliczka, tylko... Właśnie. Nie o to chodzi, żeby uleczyć, ale żeby... zjazdy robić, przemawiać, uśmichy rozdawać, poklepać po ramieniu, podrapać po ciemieniu. A tu nadal wszystko w cieniu... Cieniu gorącego lata. Czy znowu Polak będzie mądry po szkodzie? Ja na pewno już jestem, bo ten tekst miałem opublikować wczoraj. Ale... alle... alee... w końcu, co się odwlecze, to nie uciecze. Wznieśmy więc tę ciecz (każdy, na jaką go stać) i do dna. Oni już tam są.
CO TO BĘDZIE
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Co to będzie, co to będzie?
Budka nadal stoi pusta
Lecz już tak często nie szczeka
PO mieć nie chce w zarządzie
Tego miałkiego człowieka
„Nie znałeś litości panie
I my nie znajmy litości
Szarpajmy ciało na sztuki
Niechaj nagie świecą kości”...
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Co to będzie, co to będzie?
Gdzież on się teraz podzieje?
Gdzież swoje ukoi nerwy?
Szumią tak nad nim knieje
Czy całkiem brak mu już werwy?
Czy Tusk go z siodła wykopie?
Czy pomimo mędrców rady
Nie zdoła się Borys obronić?
Zasili upadłe Dziady?
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Co to będzie, co to będzie?
Byłeś księciem udzielnym
Miałeś buławę w swej dłoni
Dzisiaj sromota i marność
Tusk cię z fotela przegoni
Chmury się czarne zbierają
Jak się to skończy nikt nie wie
Jak piórko znikniesz ze sceny
W letnim wietrzyku powiewie?...
Adam Mickiewicz in memoriam
02/07/2021
Z cyklu: WierSzydła Z Worka Innego, WiWi sekcja 17
drzewiej RymoWanne:
WiWi16 - Powrót Tuska
WiWi15 - Gorącego czerwca roku pamiętnego
WiWi11 – Nie ma jak w Plat-formie
WiWi-08 - Dziś prawdziwych cwaniaków już nie ma
WiWi-06 - Kolorowe Żyrandole, czyli ki diabeł z Błońska
PS ...a na zdjęciu Tusk, Budka, Trzaskowski, Kierwiński i Nitras podczas dyskusji w trakcie zdRady Krajowej. Niestety autor nie wskazał, gdzie jest przewodniczący.
- - - - - - - - - - -
[1] śpieszmy się kochać ludzi, oni tak szybko... Sikorski też miał resortową rodzinę
Jestem Polakiem. Jestem chrześcijaninem. Czy tak samo, czy bardziej? Jestem osobą myślącą. To ja, Krispin z Lamanczy. PS. Nie wierzę w przypadki.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka