Powiem tak. Kukiz to nie jest polityk z mojej bajki, ale szanuje go za to, że znalazł się po jasnej stronie mocy i czyni na wspak salonowi, którym się brzydzę z cała mocą. Przy najmniej tak dotychczas wynikało z głosowań sejmowych. Z miłosierdziem traktuje jego nieporadne wypowiedzi, nieraz szkodliwe, nieraz zupełnie poprawne i logiczne… Różnie mu się zdarza i różnie to bywa. Nie jest zawodowym politykiem to widać słychać i czuć. Najgorzej jest jak pan Paweł zapała świętym oburzeniem. Wali wtedy na oślep i bez zastanowienia. Atakuje z pasją, tak jak to drzewiej bywało, -w stylu „kupą mości panowie, bigosować, kogoś rąbać, kogoś siekać , dziś już nie ma na co czekać i …wali na oślep, często czyniąc szkody sprawie której chciałby pomóc. Ot i cały Kukiz.
Najgorzej bywa, a bywa, jak się pan Paweł zagalopuje… Wtedy z sakramenckim napięciem w oku wykrzykuje swoje racji nie baczą z kim, o czym i do kogo gada…
Dzisiaj na kieł wziął ( tygrysa bież na kieł i rąb ) PiS i ojca Tadeusz Rydzyka. Zapłonął świętym oburzeniem, na jego zdaniem,- nikczemne, niecne, ba może nawet nocne, ( to by było dopiero -karramba ), knowania PiS-u z przyległościami w temacie dotacji 20 mln. zł dla uczelni oraz ośrodków przekazu medialnego, redemptorysty z Torunia.
Poseł zaznaczył, że przekazanie 20 mln złotych na szkołę w Toruniu, to swego rodzaju umowa: - To deal wyborczy. Oczywiście możecie znaleźć te 20 mln, bierzecie potężne subwencje partyjne, my nie bierzemy z kieszeni podatnika. (...) Przez cztery lata dostaniecie ich około 100 mln.W związku z tym, te 20 mln w zamian za to, co dla was ojciec Tadeusz zrobił, mówię to poważnie i bez ironii, jesteście jak najbardziej w stanie wygospodarować. Tak się w partiokracji robi. Zapłaćcie. Tylko nie z mojej kasy - podsumował kierując swoje słowa do posła Jacka Sasina z PiS.
Polityk dodał, (to jest kuriozum ),że sam chętnie słucha radia i ogląda telewizję ojca Rydzyka, ceni sobie te media: - Radio i telewizja są ciekawe. Szczególnie w tamtych czasach (w czasach poprzedniej władzy, przyp.red.) była odskocznią od totalnej propagandy jednostronnej.
Wiec w czym rzecz panie Pażdziochu, pardon Kukisie. Dać, ale tak, żeby świat się o tym nie dowiedział, niech PiS wysupła i jakoś to będzie? A ja? Ja jestem za, za a nawet przeciw,- tak jak kto chce i sobie życzy? Wie pan przecież doskonale, że u nas w Polsce jest sporo antyklerykałów,- chodzi panu o te parę punktów w sondażach Panie Kukiz? To chce pan ugrać? Pytam, czy radio i telewizja Trwam nadaje tylko dla członków Prawa i Sprawiedliwości ? Sam pan przecież powiada ,że słucha i ogląda... To co, dopłacić do tego dzieła nie łaska... Moherowe babcie i dziadkowie emeryci i tylko oni mają się składać na to co tak naprawdę należy do całej Polski i co Rydzyk, nawet jak by bardzo chciał, nie zabierze z sobą do grobu. Przecież tak naprawde, trudno obecnie ocenić jaka jest wartość tego przedsięwzięcia dla narodu jego rozwoju i zdolnosci do przetrwania. Ocenią to potomni i historia, a czasy dla Polski i Europy idą trudne.
Jeszcze tylko dodam że większość społeczeństwa polskiego, tych co płacą podatki w kraju i nie uciekają z podatkami za granice, to katolicy. Nie mają nic przeciwko temu żeby wspierać media i szkołę ojca Rydzyka, bo to nie jest szkoła i radio i telewizja tylko ojca Rydzyka ale przede wszystkim jest to Polska uczelnia, gdzie kształci się Polska młodzież, często z bardzo ubogich nie prominenckich rodzin. Kształci się ludzi przygotowanch do walki w mediach o polskie i europejskie wartości. Zaś radio i telewizja służy Polskim narodowym interesom i z tą myślą zostały stworzone w czasie kiedy pan Kukiz szarpał struny i śpiewał,- na różne, nie tylko poważne tematy.
Czasami lepiej pomilczeć niż pchać się na rampę z kiepskim tekstem czy melodią. Trzeba dbać o to, żeby nie zostać zapamiętanym z tylko z gitarą w ręku, jeśli się myśli o rzeczy poważnej, której na imię Polska, a to pan Kukiż przecież deklaruje. I tyle w tym temacie.
Inne tematy w dziale Polityka
