kreatywny wandal kreatywny wandal
298
BLOG

Referendum w Grecji?! A ja głoszę pochwałe greckiej demokracji..

kreatywny wandal kreatywny wandal Polityka Obserwuj notkę 11

 

Referendum w Grecji?! Nie wiem jak na tą wiadomość zareagują „zachodni bankierzy” Myślę że będzie im nie po nosie ale też daleki jestem od katastroficznych wizji niektórych zwłaszcza głęboko pro-europejskich ekonomistów. Czym szybciej ten grecki wrzód pęknie tym szybciej rynki to przetrawią. Rządy i przywódcy państw dominujących w euro-landzie też pewnie obecnie zgrzytają zębami na przewrotność greckiego premiera i całej greckiej klasy politycznej. Nie chodzi tu o to, że premier Jeorjos Papandreu zagrał Sarkozymu i Merkel na nosie. Chodzi o to że zachował się wobec wyrzeczeń i oszczędności jakie zostały narzucone grekom, jak grecki mąż stanu. Pamiętał o tym, że wybrał go naród a nie postawiła na tym stanowisku kanclerz Niemiec, prezydent Francji czy jakiś Jose Manuel Barrosso na którego przecież żaden zwykły obywatel Grecji czy innego państwa europejskiego nie głosował. Nie chodzi tu także  o to, że może próbuje w ten sposób jeszcze coś ugrać dla swojego kraju. Jeszcze wytargować kilka czy kilkanaście miliardów euro…Chodzi o to, że zachował się jak grecki maż stanu, odpowiedzialny za naród nie tylko „tu i teraz” ale i na przyszłość oraz że szanuje nie tylko w mowie, jak wielu przywódców europejskich, ale i w czynie – demokracje.
 
 Ba, powiem więcej zachował się tak jak przystało na przedstawiciela narodu który z demokracją jest obyty od tysięcy już lat. Chce żeby w tej kluczowej dla greków sprawie wypowiedzieli się sami grecy w ogólnonarodowym referendum. I nie chodzi tu oto że "winni są sobie sami". Że byli zbyt sprytni jak powiedzą jedni lub zbyt głupi jak zaraz ofukną drudzy. ( Ktoś przecież im te możliwości stworzył ) Nie oto tu chodzi. Ja głoszę pochwałę greckiej demokracji i głoszę pochwałę greckiego premiera,chociaż zdaję sobie sprawe z konsekwencji jaki ten ruch może przynieść dla finansów nie tylko Europy. Wiem też,  że to może drogo kosztować także samych greków ale przecież demokracja jest wartością szczególną i bezcenną. No, kto się ośmieli powiedzieć że tak nie jest? Tak prznajmniej twierdzą europejskię elity...Marzę także o tym, że gdy przyjdzie nasze „co do czego” , nasza godzina próby, nasz premier ( nad premiery ostatnio ) zachowa się również godnie. Nie podejmie żadnej decyzji za nas. Nikogo nie będzie "całował po rekach" żeby nam kupić jeszcze parę lat grylowania. Chcę wierzyć, że gdy przyjdzie do ważnych decyzji ( a to może być już niedługo, szybciej niż nie jeden z nas myśli ) nie zawaha się i nie przestraszy własnego narodu. Rozpisze referendum lub odejdzie.  

Umiarkowany konserwatysta.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka