Profesor Antoni Z. Kamiński podniósł bardzo trafnie, na pewno niedocenioną rolę Jana Pawła II jako przywódcy Polski. Nowej Polski która ma się odrodzić i która tego odrodzenia bardzo potrzebuje. Bardzo to słuszne że szuka pan źródeł odrodzenia: myśli, woli i czynu w historii. W historii naszej ojczyzny. To niezastąpione źródło z którego jeśli się chce korzystać, odpłaci hojnie nauką i przestrogą, wiarą i nadzieją oraz będzie kierunkowskazem na przyszłość. Niewątpliwie z tego źródła swa wiedzę i miłość do ojczystej ziemi czerpał Jan Paweł II. Z kolei nam wypada uczyć się od Niego. Wsłuchać się w jego słowa, przesłania dla nas współczesnych bezcenne.
Na pewno, nikt w to nie wątpi, Janowi Pawłowi II była znana myśl Jagiellońska, budowania Polski w oparciu o prawdę i tolerancje i na tych zasadach budowania silnej państwowości ale i zarazem silnych narodowych więzi. Mówi prof. Kamiński, że powinniśmy szukać sił do walki o przetrwanie jako naród w epoce i epokach odrodzenia, romantyzmu czy pozytywizmu…Na pewno tak, jednak mimo wszystko, działalność Jana Pawła II była działalnością w "sferze ducha" i idei. Wydała stokrotny wspaniały plon. Niestety, tacy ludzie nie często się rodzą i można tylko prosić Boga aby u nas w kraju rodzili się jak najczęściej . Na to działanie Jana Pawła II, jak już wspomniałem, działanie w sferze ducha i idei,- ówcześnie rządzący, Urbi et Orbi, acz niechętnie to jednak ( może za sprawą opatrzności ) przyzwolili. Czuli się mocni i nie docenili jaka siła jest słowach, i moc w woli Jana Pawła II. Dlatego ma pan prof. Kamiński racje, że warto nam korzystać ze wszystkich wskazań polaka papieża i czerpać pełnymi garściami z jego przesłania. Teraz jednak świat się zmienił, poszedł do przodu a rządzący tym światem stali się bardziej bezwzględni, wyrachowani a na dodatek, dla „pomieszania dobrego i złego” działają w aksamitnych rękawiczkach. Nasuwa się pytanie. Kto według pana prof. Kamińskiego z współczesnych naszych polityków, przecież stanowiących „elitę” tego kraju, stara się obecnie wcielać w życie myśli Jana Pawła II? Na tak stawiane pytanie brak odpowiedzi, jest cisza. Jak pan myśli, wspomniany przez pana Józef Piłsudski swoją politykę jagiellońską wolał by realizować z prezydentem Kaczyńskim czy Donaldem Tuskiem. Pytanie i rozważania akademickie można odpowiedzieć, ale zastanowić się trzeba nad jakością naszej współczesnej myśli politycznej…
Nie wiem czy autor notki ze mną by się zgodził, ja jednak uważam że po Wojtyle jego uwspółcześnioną wizje opartą Jagiellońską myśl i w jagiellońskim pojęciu państwowości, próbował realizować, bardzo okrojonej formie, na miarę czasu i może w trochę w infantylny sposób, prezydent Lech Kaczyński oraz z nim związana, odradzająca się pro-państwowa elita Polski. Jednak na tak ukierunkowane działania i próby żeby na trwałe odmienić polityczne priorytety, myśl tą przemienić w czyn, zabrakło przyzwolenia „pseudo-elit” współczesnej polski i czasu. Przyzwolenia tych „elit” które obecnie mają głos decydujący a których pan prof. Kamiński nie raczył napomknąć. Czy nie dostrzegł że taką wizje o której pięknie pisze, oczywiście na miarę możliwości jej urzeczywistnienia, taką wizje i politykę z nią związaną miał i próbował prowadzić właśnie prezydent Kaczyński. Przecież to właśnie dla obecnej rządzącej "elity" był powód do kpin z prezydenta, do jego wyśmiewania i poniewierania nim. Razem z prezydentem, wyśmiewano i poniewierano myśl polityczną Jana Pawła II, wielkiego papieża polaka i patriotę zarazem. Ci ludzie nigdy do tego się nie przyznają, ale wypada to wiedzieć i nie wypada nie wiedzieć. Obca im jest idea i wizja Polski w pojęciu i rozumieniu takim jak ją rozumiał Jan Paweł II i chyba jednak prezydent Lech Kaczyński. Jeśli tak jest w istocie, nienawistnym dla nich i nie do przyjęcia była próba jej realizacji. Próba realizacji polityki jagiellońskiej w obrębie dawnej I Rzeczypospolitej i poza jej dawnymi granicami. Przecież wyśmiewano się z prezydenta i jego jagiellońskiego snu o potędze. Cóż…Była wizja, była wola, była myśl. Czym się to skończyło? Wiemy. Kaczyński chciał odbudowania potencji Polski właśnie w oparciu o myśl Jagiellonów. Odrodzić „polskiego ducha” w oparciu o idee myślicieli odrodzenia. Zabrakło czasu. Uprzejmie proszę żeby i to raczył pan prof. brać pod uwagę.Tożsamość narodową, jak pisze pan prof. Kamiński tworzą ludzie wybitni - politycy, pisarze, dowódcy wojskowi...Także prezydenci..
Inne tematy w dziale Polityka