Stało się. Wieka Brytania opuszcza UE. Kto zyskuje kto traci? Tego nie wiemy. Czy można było uniknąć brexitu? Pewnie tak, przy dobrej woli obu stron…Ale czy jest ktoś i kto komu zależało na takim właśnie zakończeniu negocjacji? Tego raczej można być pewnym nie tylko się domyślać…
Kanclerz Niemiec, Angeli Merkel, Wielka Brytania jest w UE niepotrzebna. Wręcz szkodliwa dla dalekosiężnych planów politycznych i gospodarczych Niemiec. Zrobiono wszystko żeby całe negocjacje z GB skończyły się tak jak się skończyły. Angela Merkel wykorzystała w tym celu wszystkie swoje możliwości i kanały, najbardziej zaufanych pewnych i lojalnych sobie ludzi. Niegrzecznie by było w tym momencie nie wspomnieć o roli jaką w tym przedsięwzięciu jakim było wypchniecie Wielkiej Brytanii z UE odegrał nasz były premier, odwołany przez kanclerz Niemiec z Polski, dla wykonania innych, bardziej ważnych dla pani kanclerz w tym momencie zadań. W tym celu powierzono mu odpowiedzialną funkcje i już jako przewodniczący Rady Europy ,- Donald Tusk wiedział jakie zadanie przed nim bo jest człowiekiem bardzo inteligentnym i dla pani kanclerz spolegliwym. . Proces wychodzenia, a właściwie wypychania Wielkiej Brytanii z UE był rozpisany na 4 lata i wiele rąk i działań które się do tego przyczyniły.
Jak już wspomniałem w Berlinie otwierają szampana… Mają co świętować. Są o krok dalej, w dalekosiężnych planach zdominowania krajów i społeczeństw europejskich. Osiągnięcia pełnej kontroli nad procesami polityczno-gospodarczymi zachodzącymi w naszej części świata. Są o krok bliżej w realizacji tego projektu rozpisanego na wiele lat. My w Warszawie nie mamy się z czego cieszyć. Mamy kłopot i duży powód do zmartwień.
Komentarze
Pokaż komentarze (14)