Coraz rzadziej komentarze pod notkami w S24 mają charakter dyskusji, w których merytorycznie ścierają się poglądy ludzi wpisujących swoje uwagi na temat treści notki. Nigdy z tym nie było tutaj za dobrze, jednak dawniej była jakaś wymiana merytorycznych argumentów, czasem ostrych i złośliwych, ale skłaniających do myślenia u szukania kontrargumentów. Ta nieszczęsna ewolucja portalu S24 mogłaby być zilustrowana różnymi przykładami, ale temat tragedii smoleńskiej szczególnie się do tego nadaje. Dotyczy problemu, w którym merytoryczność, lub jej brak są łatwe do wychwycenia, a argumentacja też jest łatwa do oceny trafności uwag poszczególnych adwersarzy.
Jeszcze raz powrócę do mojej głównej notki z 2016 roku, w której wyraziłem swoje głębokie przekonanie o tym, że 10 kwietnia 2010 w Smoleńsku miał miejsce zamach:
https://www.salon24.pl/u/krakow-broda/724598,smolensk-i-fizyka-jadrowa
Tym razem zwrócę jednak uwagę na dyskusję pod tą notką, w której było ok. 400 komentarzy, a ścierający się polemiści w większości przedstawiali merytoryczne argumenty, które zmuszały do polemicznego wysiłku. Wprawdzie już wtedy zaznaczyła się owa niepożądana maniera kasowania swoich wcześniejszych komentarzy, by obok anonimowości zabezpieczyć się jeszcze uniknięciem odpowiedzialności za słowo, które powinno być nietykalne jako słowo pisane. Niektóre wpisy były także usuwane przez admina i nie wiadomo kto był ich autorem i jaki był powód usunięcia. W większości jednak można docenić wysiłek wielu polemistów, którzy bronili swoich poglądów w sposób możliwie merytoryczny. Po siedmiu latach kilka problemów się wyjaśniło, więc spojrzenie na tę dyskusję może rzucić nowe światło na to, kto miał rację. Pozostało to jako dokumentacja poglądów i sposobu ich prezentacji przez poszczególnych autorów. Myślę, że wciąż jednostronnie aktywny prof. P. Artymowicz, który wypełnił swoimi uwagami znaczną część dyskusji, nie może być dumny ze swoich ówczesnych wypowiedzi, ani ze względu na treść, ani na formę.
Dla porównania przyjrzałem się dzisiejszym dyskusjom na ten sam temat i wybrałem tę ostatnio najbardziej popularną, pod którą w momencie mojej analizy odnotowano 534 komentarzy.
https://www.salon24.pl/newsroom/1268495,nowe-dokumenty-wykluczaja-wybuch-na-pokladzie-tu-154-giertych-zada-ich-upublicznienia
Tu pojawiają się najczęściej nowi komentatorzy, którzy wnoszą koloryt swojej nowej „kultury”, a nie przejmują się kompletnie argumentacją i w nieskończoność powtarzają wyświechtane frazesy. Podsumowałem, że takich kompletnie bezużytecznych komentarzy, prezentujących wyłącznie nienawiść do oponentów i zniechęcających do podjęcia jakiejkolwiek wymiany argumentów było 308, w tym 21 komentarzy skasowanych przez autora wkrótce po ich zamieszczeniu. Akurat wśród tych 21 mogło być wiele pochodzących od autora z nowym nickiem @IoI, bo to jest harcownik znany z takich praktyk, choć być może kasuje swoje wpisy, bo się ich sam wstydzi. Podam tych najbardziej aktywnych hejterów i liczbę ich komentarzy:
@1Kris (37), @nudna-teoria (34), @Michał Jaworski (27), @Polanka73(27), @OtemalinaO(23), @Maciaszczyk(20), @you-know-who(13), @monada(10), @Myth Buster(9), @turkuc(9)…itd.
Jeśli ktoś jest ciekawy, może przelecieć wpisy tych osób pod analizowaną notką, by sprawdzić czy znajdą jakieś merytoryczne wypowiedzi w tym zbiorze. Z drugiej strony wpisy tych, którzy mają przeciwne poglądy i w większości uznają, że zamach smoleński miał miejsce, też nie są zbytnio ubogacone merytorycznymi argumentami. Są zwykle reakcją na wpisy oponentów, ale wyłącznie pośród tych wpisów można znaleźć wiele takich, które prezentują obszerne uwagi, zasługujące na nazwanie ich głosami w dyskusji.
Wymieniona przeze mnie lista nicków zawiera oczywiście także osoby uczestniczące od początku w polemikach na temat tragedii smoleńskiej i stałość ich poglądów zasługiwałaby na uwagę, gdyby nie to, że są impregnowani na nowe fakty, które ustalono nie tak dawno. Pośród nich są mocne dowody na wybuchy zaprezentowane w raporcie Podkomisji, Dopiero po tym ustaleniu Jarosław Kaczyński zaczął używać określenia „zamach”, a jako dobrze umocowany polityk musiał wcześniej, bez tych dowodów unikać takiego określenia. Także wojna na Ukrainie ujawniająca prawdziwie zbrodnicze działania Putina, jest jednym z nowych, bardzo ważnych faktów.
Charakterystyczne jest to, że broniący CFIT są praktycznie w całości zwolennikami totalnej opozycji i prawie w każdej sprawie ich poglądy są przeciwne polskim interesom. Tak jest z pewnością w S24, ale taka prawidłowość obejmuje praktyczne całą Polskę. Jeśli my nie potrafimy znaleźć lekarstwa na naprawę S24, by tutaj rzetelnie ścierały się poglądy, to jak mamy to osiągnąć w skali całej Polski.
Czy ktoś pracuje nad takim lekarstwem uzdrawiającym portal S24, by każda dyskusja miała sens i skłaniała do uznania płynących z niej wniosków?
Jestem emerytowanym profesorem, byłym pracownikiem Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie. Zawsze występuję pod własnym nazwiskiem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura