Amerykańskie organizacje humanitarne alarmują, że mieszkańcom komunistycznej Północy grozi głód. Korea Północna prosi o żywność nawet najbiedniejsze państwa afrykańskie – informują dziś media w Seulu.
Reżim w Pjongjangu zwraca się z prośbą o udzielenie pomocy humanitarnej w postaci żywności nawet takie kraje jak Zimbabwe – pisze dziennik „JoongAng Ilbo”, powołując się na źródła dyplomatyczne w Seulu. Wysocy urzędnicy Korei Północnej mieli w ostatnim czasie prosić o „pilną” pomoc wielu zagranicznych dostojników odwiedzających stolicę komunistycznej Północy.
Z raportu ONZ wynika, że produkcja żywności w Korei Północnej w ubiegłym roku wzrosła. Organizacje humanitarne, a wśród nich m.in. Mercy Corps. alarmują tymczasem, że istnieją wiarygodne informacje dotyczące głodu w co najmniej trzech prowincjach Korei Północnej. Aktywiści społeczni apelują do państw zachodnich o wysłanie do Korei Północnej pomocy humanitarnej w postaci żywności. Zachód zawiesił tego typu pomoc, ze względu na łamanie przez Pjongjang rezolucji dotyczących zakazu przeprowadzania testów jądrowych.
Źródło: wiadomosci.gazeta.pl