Wszystko, co wiemy o Korei Północnej jest mniej lub bardziej prawdopodobne, ale nic nie wiadomo na pewno.
- Propaganda totalitarna zawsze pokazuje, że Korea Północna to raj na świecie i że zwykły obywatel powinien być szczęśliwy, że tam mieszka – mówi w "Sygnałach Dnia" Nicolas Levi, ekspert Centrum Studiów Polska Azja. – Problem polega na tym, że reżimowa dyktatura Korei jest niestabilna – dodaje Levi.
Świat współczesny boi się Korei Północnej i tego, co tam się będzie działo, po śmierci rządzącego Kim Dzong Il, ponieważ najprawdopodobniej Korea Północna posiada nuklearną broń masowego rażenia.
Wszystko, co wiemy o Korei Północnej jest prawdopodobne, nic na pewno nie wiadomo.
- Do końca nie wiadomo, kim są osoby, które Koreą rządzą, czy prawdziwe są te informacje o nich, które mamy. Nie wiemy, kiedy te osoby się urodziły, czym się zajmowały – mówi Nicolas Levi.
Propagandowe dokumenty i filmy, które regularnie wrzucane są do Internetu, m.in. na portale społecznościowe, są w pełni kontrolowane przez reżimową najwyższą organizację kraju, czyli Departament Organizacji i Przywództwa Partii Pracy. Departamentem tym osobiście kieruje Kim Dzong Il i członkowie jego najbliższej rodziny.