| Meble Kowalskich to moje rodzeństwo – ich twórcami byli moi rodzice Bogusława i Czesław; stąd temat i przedbramie publikacji & wystawy – zapraszam na czwartek29 maja br. do galerii ForForm przy ul. Paderewskiego w Poznaniu, z okazji dni dizajnu | z tej okazji powstała strona www Mebli Kowalskich | i Fanpage Mebli Kowalskich | Poprzednie segmentowe odcinki tegoż bloga: 2. POŁYSK | 1. JAK DO TEGO DOSZŁO |
Przypatrując się sukcesowi mebli projektu moich Rodziców – przypatrzyłem się meandrom konkursu na meble do małych mieszkań.
Otóż konkurs rozpisano w 1961 roku. Rok później – w marcu 1962 – jury przyznało wyróżnienia – pierwsze miejsce otrzymały tak zwane potem Meble Kowalskich. W roku 1963 otwarto kolejną, wedle obserwatorów przełomową wystawę w pawilonie handlowym przy ul. Przeskok w Warszawie. Monografistka polskiej sztuki stosowanej napisała potem:
Na inauguracji nowego pawilonu meblowego w Warszawie przy ul. Przeskok, w styczniu 1963 roku, publiczność miała okazję nie tylko zapoznać się z nowa produkcją, ale również poczynić zakupy. Pokaz urządzony pod hasłem: „Meble do małych mieszkań” prezentował nie pojedyncze sprzęty, lecz całe ich zespoły. Autorami ich byli między innymi: Bogusława i Czesław Kowalscy, Mieczysław Puchała, Olgierd Szlekys, Halina Skibniewska, Longin Około-Kułak. Wystawa stanowiła wynik rozpisanego uprzednio konkursu, owocnego w projekty przyjęte w wielu wariantach przez przemysł. Wtedy dokonał się przełom [Irena Huml, „Polska sztuka stosowana XX wieku”, Warszawa 1978, s. 194; wytłuszczenia moje– JK]
I to jest podstawowa wersja opowieści.
Skonfrontujmy tę wersję podstawową– pochodzącą z książki wydanej w 15 lat po wystawie– z warszawską prasą z roku 1963, czyli z czasu trwania tejże wystawy. Oto odpowiedni cytat:
[…] W tymże szklanym pawilonie urządzono niedawno interesujący pokaz „Meble do małych mieszkań" i zaraz wyjaśnię dlaczego w czasie zwiedzania tego pokazu brali mnie diabli. […] na pokazie mebli do małych mieszkań nie prezentuje się bynajmniej egzemplarzy z dużych serii, lecz prototypy. […] Pierwsze partie tych mebli mają ukazać się już w II kwartale br. [Jan Surma, „Nareszcie meble do małych mieszkań“, prasa warszawska, rubryka „Warszawa jak ją widzę“, luty 1963,wytłuszczenia moje– JK]
Wynikałoby stąd, że Irena Huml jednak myli się co do możliwości zakupów w pawilonie przy ulicy Przeskok. Co gorsza, wystawa na Przeskok, która weszła do historii jako zwieńczenie konkursu na projekt mebli do M-4 – nie była właściwie zwieńczeniem konkursu. Bo oprócz mebli projektu Kowalskich ani jeden z pozostałych, nagrodzonych kompletów mebli nie pojawił sie w Warszawie na ekspozycji i nie trafił do produkcji.
Wniosek? Wystawa przy ulicy Przeskok owszem, wypromowała Kowalskich jako zwycięzców konkursu – ale pominęła innych laureatów, na ich miejsce wprowadzając jeszcze innych. I kierując meble tych innych do produkcji. Ci inni – to niewątpliwie projektanci ważni i wybitni. Tym niemniej podczas konkursu ich prace albo pozostały nie zauważone, albo też w ogóle w konkursie nie uczestniczyły. Nie wiem, jak było.
Człowiek kiwa głową, odkrywając podobne meandry.
Inne tematy w dziale Kultura