Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Ja przeanalizowałam i lista moich zastrzeżeń jest długa.
Ale - wiem, to rozczarowanie! - nie zdecyduję się nią z Panią nieodpłatnie podzielić, bo wykonanie tej analizy niefortunnie mieści się w zakresie uprawianej przeze mnie profesji (z ewentualnymi konsekwencjami podatkowymi, niestety).
No cóż, żałuję. Ale dziękuję za jasne stanowisko.
Swoją drogą to najwyraźniej błahy temat, niewart umieszczenia na SG. Pyskówki i nawalanki dają większą klikalność...
Też pomyślałam, że moje wyczucie rangi tematów rożni się od priorytetów portalowych ;(
Niestety.
Tym którzy przeczytali notkę i rozumieją jej ciężar gatunkowy proponuję, żeby zrobili to samo co ja.
https://www.salon24.pl/u/bepiotr/987413,oburzeni
eh, ile myśmy (oburzeni na zarządzenia do Gowinowej 2.0) takich petycji, apeli, listów otwartych słali...i co? I nic. Zero. Walec. Koło za kołem, z mozołem...
Ustawki nawet nie byłyby potrzebne wobec "unikatowej" ordynacji wyborczej: wielkie, wielomandatowe okręgi, krajowy próg 5%, koszmarne ilości podpisów poparcia, które trzeba zebrać, metoda przeliczania głosów na mandaty, etc. A mimo to ....
Dziękuję. We wstępie notki podniosłam, że ten argument uznaję za wątpliwy.
Natomiast w sposób rzeczowy podnoszone zastrzeżenia dotyczące błędnego rozpatrywania skarg w sprawie nieuznanych przez komisje wyborcze podpisów poparcia. Zarzucany brak obiektywizmu nie jest zarzutem błahym.
rozpatrywania skarg w sprawie nieuznanych przez komisje wyborcze
podpisów poparcia.
O ile uznałabym konieczność zbadania zastrzeżeń wyartykułowanych w punktach 1 oraz 4-9, o tyle kwestionowanie legalności Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego jest dla mnie złym pomysłem.