rebeliantka rebeliantka
745
BLOG

Zarządzanie strachem i szczucie przez prominentną dziennikarkę

rebeliantka rebeliantka Polityka Obserwuj notkę 14
 
Czy wolno - będąc nauczycielem - otwarcie deklarować przynależność do Kościoła Katolickiego i wywodzić z tego obowiązki sumienia? Nie wolno, orzekła Janina Jankowska, nazywając przy okazji autora stosownej deklaracji „oszalałym antysemitą”.
 
Janusz Górzyński, katolicki bloger, napisał tekst zatytułowany Deklaracja wiary i Sumienia nauczycieli polskich i zamieścił go na swoim blogu. Tekst wywołał ogromne zainteresowanie czytelników, wyrażone dziesiątkami tysięcy odsłon i tysiącami lajków.
 
Po kilku dniach Deklaracją zainteresowała się Polska Agencja Prasowa i zapytała o jej ocenę Minister Edukacji panią Joannę Kluzik-Rostkowską. Minister wyraziła negatywne stanowisko i zagroziła zwolnieniami nauczycieli, którzy by ewentualnie podpisali dokument.
 
Potem jeszcze wypowiedziała się Rzecznik Rządu Kidawa-Błońska, twierdząc, że Deklaracja jest niepotrzebna oraz prominentni przedstawiciele środowisk lewicowych i lewackich (Miller, Nowicka, Środa, posłowie Twojego Ruchu, redakcja Faktów i Mitów), bijąc na alarm z powodu rzekomego zagrożenia „wojną religijną”. Deklaracja oczywiście nie spodobała się Wyborczej oraz TVN-owi.
 
Wielu jednak dziennikarzy zamieściło bardziej wyważone stanowiska, np. w Rzepie, czy na portalu www.wpolityce.pl i innych. Sensowność Deklaracji podkreśliła niezrzeszona posłanka Wróbel. Podejściu reprezentowanemu przez Minister Kluzik-Rostkowską sprzeciwiły się media ojca Rydzyka.
 
Tysiące internautów nadal czyta Deklarację i lajkuje poparcie.
 
Dziś w nocy jednak pani Janina Jankowska, uczestniczka ustaleń okrągłostołowych, napisała ostrzegawczy tekst pt. „Szczujące media czyli jak rodzi się państwo wyznaniowe”.
 
W leadzie wyeksponowała, że Deklarację napisał bloger J. Górzyński. Scharakteryzowała go jako „tropiciela masonów, kryptosyjonizmu Lecha Kaczyńskiego i band żydowskich w sądach". Uprzejmie dodała, że Górzyński sam nazywa się "katolicko-narodowym monarchistą polskim". W dalszej części porównała go - bez "dowodów" - do Bubla i Kononowicza.
 
Nie przytoczyła ani treści deklaracji, ani nie podała linku do niej.
 
Przesłanie notki Janiny Jankowskiej jest następujące, tak jak zrozumiałam ten mocno insynuacyjny tekst:
 
Deklaracja Wiary i Sumienia dla nauczycieli wyznania rzymsko-katolickiego, to błędna koncepcja. Została wykorzystana przez lewaków do nakręcenia oskarżeń o powstawanie państwa wyznaniowego w Polsce. Popierający ją, jak na przykład posłanka Marzena Wróbel, nie wiedzą co czynią.
 
Należy rozumieć, że - wobec ofensywy lewactwa w polskiej oświacie - katolicy mają trzymać „buzię na kłódkę” i udawać, że „nic się nie dzieje”. Jeśli już się sprzeciwiać, to ewentualnie „po cichu”.
 
Pani Jankowska ma prawo do swoich poglądów. Może „zarządzać strachem” razem z lewakami i rządowymi liberałami, udawać, że nie ma masonów na świecie, że w sądach nie odgrywają znaczącej roli pogrobowcy żydowskich komunistów, że oświata polska nie jest zagrożona new age, etc.
 
Nie podoba mi się jednak, że w polemice z poglądami, których nie podziela oraz których w ogóle nie ma w Deklaracji, bezzasadnie używa etykietek „antysemita” i podobnych, że z autora finezyjnej treściowo i językowo Deklaracji próbuje  kłamliwie zrobić głupawego przeciwnika nieżyjącego Lecha Kaczyńskiego. To niegodne. 
 
Poniżej zamieszczam treść Deklaracji, aby czytelnicy mogli sami sobie wyrobić opinię.
 
 
   „Ja, nauczyciel Rzeczypospolitej Polskiej, przyrzekam rzetelnie pełnić mą powinność nauczyciela i wychowawcy, dążyć do pełni rozwoju i doskonalenia osobowego tak własnego, jak i powierzonych mi uczniów, w duchu patriotycznym i ewangelicznym, mając na względzie Dobro Wspólne (Bonum Commune) oraz Zbawienie własne i swoich podopiecznych. Zatem zobowiązuję się kształcić oraz wychowywać młode pokolenia Polaków w duchu umiłowania prawdy (Veritas liberabit vos), a nade wszystko umiłowania Boga-Prawdy, albowiem Jezus Pan powiedział o sobie, iż jest Prawdą największą Ego sum Veritas (J. 14, 6). Stąd też będę uczyć szacunku i umiłowania Kościoła katolickiego i każdego człowieka (mojego bliźniego), a także narodu polskiego (rodziny rodzin polskich) i naszej matki Ojczyzny. Czynić będę wszystko zgodnie z powszechnymi zasadami dobra i sprawiedliwości, jakie od wieków głosi filozofia perennis i teologia perennis, których najlepszym strażnikiem jest nieomylna w sprawach Wiary i Obyczajów Stolica Apostolska Świętego Rzymskiego Kościoła Katolickiego. Zobowiązuję się strzec godności stanu nauczycielskiego i dbać o jego dobre imię a także chronić świętość każdego życia i świętość powołania zawodowego. Tak mi dopomóż Bóg!” 
   
   
 
 DEKLARACJA WIARY
   Nauczycieli katolickich i studentów PEDAGOGIKI w przedmiocie nauczania i wychowania młodego pokolenia.
 
 
   Nam – nauczycielom – powierzono czuwać nad wychowaniem i nauczaniem młodego pokolenia współczesnych Polaków, spośród których przeważająca część jest ochrzczona w Świętym Rzymskim Kościele Katolickim i przynależy do historycznego ponad Tysiącletniego katolickiego Narodu Polskiego.
 
   Mając na względzie fakt, że Naród Polski jest narodem katolickim i stanowił przez wieki bastion obronny cywilizacji łacińskiej w Europie, a nawet był nazywany przez papieży „Obrońcą świata” – zamierzamy kontynuować tę wielką Tradycję. Takie bowiem będą Rzeczypospolite, jak dzieci i młodzieży chowanie.
 
   Jesteśmy świadomymi łacinnikami i dlatego wyrażamy pełną wdzięczność naszym Przodkom za to, że możemy należeć do tej wspaniałej cywilizacji życia, miłości, prawdy, sprawiedliwości, miłosierdzia, dobra i piękna oraz świętości.
 
   Deklarujemy zatem przywiązanie do tego Tysiącletniego Dziedzictwa naszej chrześcijańskiej kultury i katolickiej Ojczyzny, w której wolności zażywali wszyscy Polacy, niezależnie od swojego wyznania. Jednak pamiętamy, że gwarantem bezpieczeństwa, wolności i dobrobytu była katolicka większość Narodu Polskiego, która sprawowała rządy w Polsce w imieniu całości Narodu – czyli wszystkich stanów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Historia dowiodła, że tylko wychowana przez Święty Rzymski Kościół Katolicki wspólnota wyznająca totalną etykę opartą na Dekalogu, czyli prawach miłości jest zdolna do zbudowania i obrony wielkiego państwa i Narodu. Za wszelkie odchylenia cywilizacyjne, za próby syntez z innymi cywilizacjami zapłaciliśmy w przeszłości wielką cenę w postaci utraty niepodległości, udręk niewoli, utraty mienia państwowego i prywatnego, a także życia milionów ofiarnych i niewinnych Polaków. Dlatego nigdy więcej nie możemy się zgodzić na eksperymenty wychowawcze i na sączenie jakichkolwiek herezji w Polskich szkołach. Wychowanie Polaków bez powiązań historycznych, z pominięciem polskiej kultury oraz bez Boga i Kościoła katolickiego, prowadziło zawsze do tragedii dziejowych, na które już sobie więcej nie możemy pozwolić.
 
   1. WIERZĘ w jednego Boga, który jest Stworzycielem i Panem Wszechświata, Syna , który jest Najlepszym Nauczycielem, Mistrzem i Mędrcem oraz Ducha Świętego, który oświeca serca i umysły ludzkie oraz inspiruje i motywuje do każdego dobra.
   
   2. POSTANAWIAM prezentować sobą wzór osobowości prawej i szlachetnej, wrażliwej i odpowiedzialnej  oraz postawę otwartą na drugiego człowieka, w którym będę widzieć samego Chrystusa. Kierować się zawsze będę dobrem ucznia i studenta, wybierając odpowiednie metody, formy oraz środki nauczania i wychowania oraz stosując obiektywne kryteria oceny z uwzględnieniem zasady indywidualizacji i Dobra Wspólnego.
   
   3. UZNAJĘ pierwszeństwo prawa Bożego nad prawem ludzkim oraz
   
   -aktualną potrzebę przeciwstawiania się antypedagogicznym ideologiom oraz wszelkiej indoktrynacji we współczesnej „cywilizacji laickiej”, sekularnej, a nawet wrogiej Bogu i człowiekowi, której szerzenie grozi restauracją ludobójczych totalitaryzmów,
   -potrzebę stałego pogłębiania nie tylko wiedzy zawodowej, ale również wiedzy z zakresu wychowania i nauczania według nauczycielskiego stanowiska Kościoła katolickiego.
 
   4. ZOBOWIĄZUJĘ SIĘ do uczciwego i rzetelnego przekazywania wiedzy, zawsze zgodnej z odkrywaną prawdą. Do szanowania godności ucznia i studenta w procesie kształcenia i wychowania. Do szanowania autonomii ucznia i studenta oraz jego rodziny. Zobowiązuję się stać na straży realizacji chrześcijańskich wartości moralnych i ideałów, w tym świętości życia i honoru oraz uczyć i wychowywać własną postawą i przykładem – pielęgnując cnoty chrześcijańskie. Opierając się na Nauczycielskim Urzędzie Kościoła Katolickiego zobowiązuję się uczyć zasad współżycia społecznego, narodowego i miłości do Boga, Kościoła i Ojczyzny.
 
   
   5. BIORĘ ODPOWIEDZIALNOŚĆ za wprowadzenie ucznia i studenta w dziedzictwo kulturowe Narodu Polskiego oraz uczenie go poszanowania innych narodów w duchu chrześcijańskiej miłości. Za wychowywanie i nauczanie młodych ludzi w szacunku dla każdego życia ludzkiego, we wszystkich fazach jego rozwoju, od poczęcia po naturalny kres ludzkiej egzystencji. Za uczenie kultury współżycia ze światem przyrody.
   
   6. STWIERDZAM, że podstawą godności i wolności nauczyciela katolika jest wyłącznie jego sumienie, oświecone Duchem Świętym i nauką Kościoła. Nauczyciel katolik ma  prawo działania zgodnie ze swoim sumieniem i etyką nauczycielską, która uwzględnia prawo sprzeciwu wobec działań niezgodnych z sumieniem oraz niemoralnych.
   
   7. UWAŻAM, że - nie narzucając nikomu swoich poglądów i przekonań - nauczyciele katoliccy mają prawo oczekiwać i wymagać szacunku dla swoich poglądów i wolności w wykonywaniu czynności zawodowych zgodnie ze swoim sumieniem oraz z wymaganiami jakie stawia katolikom na całym świecie Magisterium Świętego Rzymskiego Kościoła Katolickiego.
 
rebeliantka
O mnie rebeliantka

Zna się na zarządzaniu. Konserwatystka. W wieku średnim, ale bez oznak kryzysu. Nie znosi polityków mamiących ludzi obietnicami bez pokrycia (fumum vendere – dosłownie: sprzedających dym). Lubi podróże, kontempluje - sztuki plastyczne i muzykę.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka