Maturzysto i ty gimnazjalisto, uczcie się od następujących państwa, jak się omawia i pisze lektury, których się nie przeczytało:
Władysław Bartoszewski, Zbigniew Bujak, Jerzy Buzek, Andrzej Celiński, Marek Edelman, Bronisław Geremek, Stefan Jurczak, Krzysztof Kozłowski, Jan Kułakowski, Helena Łuczywo, Tadeusz Mazowiecki, Adam Michnik, Karol Modzelewski, Janusz Onyszkiewicz, Józef Pinior, Jan Rulewski, Henryk Samsonowicz, Grażyna Staniszewska, Wisława Szymborska, Barbara Skarga, Andrzej Wajda, Henryk Wujec i Krystyna Zachwatowicz.
Autorytety powyższe zwycięsko udowodniają, że można wypowiadać się na temat książki, której sie nie widziało na oczy.
A wy marudzicie coś tam o "Syzyfowych Pracach", że niby nie przerabialiście itd.
Po co czytać.
Najlepiej napisać, że Żeromski "gwałci prawdę i narusza fundamentalne zasady etyczne".
I że brzydzicie się go oraz jego pisarstwa.
Inne tematy w dziale Polityka