Zaczynają coś tam gmerać teraz po to, aby publikę uspokoić
Rozmawiałem o tym z facetem, który "robi" dla firmy, która ma tam zacząć właśnie wbijać jakieś pale.
Ja się na tym nie znam, nie mam jednak powodu, aby nie wierzyć fachowcowi, który zapewnia, iż teraz nie potrzeba tego teraz robić, ale "były naciski" aby zacząć coś na tym stadionie działać, żeby zacząć jakieś "roboty ziemne".
Wymyślono więc, że będą wbijać tam pale, bo, choć wcale na razie nie muszą tego robić, to nie zaszkodzi.
Nie ma, jak się nieoficjalnie dowiaduję, żadnego związku z rozpoczęciem realizacji harmonogramu inwestycji. Chodzi o to, aby społeczeństwo widziało (i słyszało), że na terenie jarmarku Europa "coś się zaczyna dziać".
Kosztuje to oczywiście kupę szmalu. Takie palowanie i tak jest nietanie, ale, jak mi się zdaję, gdy się je robi nie ramach normalnego frontu robót kosztuje chyba mniej niż wykonywane w trybie specjalnym.
Nasłuchałem się o różnych szybkich i drogich samochodach, które sobie panowie z tej firmy od palowania sprawią za pieniądze z tego zlecenia, ale nie mam do nich pretensji, bo to ludzie biznesu i trudno im odbierać prawo do zarabiania.
A zatem mylą się ci, którzy widzą wszechmoc PR-u tylko u premiera, w jego kancelarii i w partii.
PR rozlewa się wszędzie. Na ulice, na korony stadionów, na place budów.
Witamy w nowej rzeczywistości.
Witamy w PR-lu!
Inne tematy w dziale Polityka