Kawał naiwniaka jednak ze mnie... a myślałem, że jestem już wystarczająco cyniczny, aby przyswajać gładko tę polską politykę.
Człowiek idzie jak głupi za tymi złudzeniami, że władzę bierze się po to, by zrealizować COŚ, niekoniecznie program - aż tak naiwny nie jestem - ale coś, co się zawczasu zaplanowało zrobić, coś, co się zamyślało, nawet niejawnie, nawet niekorzystnie dla kraju, ale COŚ.
Od kilku dni widzę jednak Platformę Obywatelską, która mocno łapie stery nawy państwowej po...
...NICOŚ.
Czy ktoś teraz wie, ale tak szczerze, co tak naprawdę zamierza rząd Donalda Tuska, w jakim kierunku nas poprowadzi i jakie przedsięwzięcia zrealizuje?
Teraz, kiedy wiemy już, że bez zgody PSL-u nie podejmie żadnych istotnych decyzji i, przede wszystkim, odważnych projektów reform.
Mówimy już, a jakże, po irlandzku, "farewell" gruntownej reformie KRUS, prywatyzacji placówek służby zdrowia, podatkowi liniowemu, prywatyzacji mediów publicznych a wkrótce pewnie powiemy to samo reformie finansów publicznych, zmniejszeniu biurokratycznego balastu dla przedsiębiorczości, projektom zmniejszania liczby koncesji i pozwoleń.
Mam takie wrażenie, że pozostaje już tylko goła władza i kadry.
Na pewno znajdzie się wielu, którzy przyklasną, że właśnie o to chodzi, że trzeba oczyścić struktury państwa i skarbu państwa z kaczyzmu.
Tak, ale kadry rychtuje się po coś właśnie, w jakimś celu, choćby po to, aby zrealizować jakieś istotne cele i zadania.
Jak wiadomo, miłośnikiem Platformy nie jestem, ale zwolennikiem liberalizacji, prywatyzacji i wolnorynkowych reform - owszem.
O przeprowadzenie przynajmniej kilku liberalnych punktów programu PO wcale bym się nie pogniewał. Rozumowałem wręcz, że PO w obecnej sytuacji, przy dużym poparciu społecznym, będzie łatwiej przeprowadzić nas przez te "morza czerwone" niż PiS-wi z kulą "solidaryzmu" u nogi.
Oj, naiwny, naiwny!
Teraz głównie ciemność widzę. I nicość.
Czyli co? Bierzemy stołki i przez trzy lata do wyborów prezydenckich nie wychylamy się.
Ja przepraszam, ale ja p....lę taki cud.
Ja nie mam czasu.
Inne tematy w dziale Polityka