μ1 μ1
49
BLOG

Mój donos: pierwsza sprawa dla obserwatorów OBWE!

μ1 μ1 Polityka Obserwuj notkę 37

Och! Jakiż to gęg by się po GazWybach i innych zaangażowanych w walkę z kaczyzmem mediach, gdyby gdzieś, np. na antenie Radia Maryja ktoś rzucił: "Ratuj Polskę - zabierz wnuczkowi dowód!"

Zapewne od razu odezwaliby się donosiciele na Polskę i jej kulejącą demokrację, skargi do OBWE na "utrudnianie z korzystania z prawa wyborczego"

...itd. itp.

Postanowiłem pójść wzorem gorliwych donosicieli na Polskę na skargę do instytucji międzynarodowych. "Pójść" w sensie symbolicznym, bo liczę na oddźwięk mojego donosu (przy niewielkiej pomocy szanownych redaktorów Salonu24 - na co też oczywiście liczę) w odpowiednich kręgach opinio- i decyzjotwórczych.

Właśnie niezależni obserwatorzy z OBWE a nie Państwowa Komisja Wyborcza, a tym bardziej prokuratura, powinni się zająć akcją, która zainicjowana została przez niejakiego Jarosława Konowałka.

Jak sądzę, oprócz rzeczonego "utrudniania", nad którym pochyliła się PKW, w akcji tej prawo łamane jest na kilka innych sposobów. Stanowi ona np. ewidentne podżeganie do przestępstwa zaboru mienia, ma znamiona dyskryminacji ze względu na wiek, cechy mobbingu i znęcania się nad członkami rodziny.

Oczywiście, najsłuszniejsze na świecie media zbywają sprawę rechotem, że dobry dowcip niby.

Skoro to taki dobry dowcip, że zasługuje na zgodny rechot wykształciuchów, to ja stanowczo żądam rechotu po moim apelu, który brzmi:

"Pomóż Ojczyźnie - zabierz wnuczkowi Internet i komórkę!"

μ1
O mnie μ1

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (37)

Inne tematy w dziale Polityka