Od zawsze, czyli od ok. roku były tu polityczne podziały i każdy jakoś tam był kojarzony.
Od kilku dni dostrzegam teraz jednak nową jakość. Zwykła partyjna kampania wyborcza prowadzona albo przez działaczy ugrupowań (i to często pod tajemniczymi ksywkami!).
Czym innym są politycznie stronnicze komentarze osób które znamy tu od miesięcy i z którymi się spieramy. Czym innym zwykła propaganda partyjna.
Nie chodzi o to, by te materiały usuwać.
Istotne jest, by było od razu jasne, w czyim imieniu się dany blogger/rka wypowiada, czy jest to wolna publicystyka, niezrzeszonego człowieka z silnie zaznaczoną opcją, czy manifestacja kampanii wyborczej prowadzona przez aktywistę lub na zlecenie.
Ja tu widzę zasadniczą różnicę.
Ponieważ nie wyobrażam sobie kontrolowania tego metodami administracyjnymi, powinniśmy, jako społeczność Salonu24, sami wymagać wyraźnego oznaczania materiałów o pochodzeniu partyjnym.
Czy to będzie kawałek tekstu z odpowiednią deklaracją, czy wydzielenie specjalnego tagu - nie wiem, co się lepiej uda. Może obie rzeczy naraz.
Wydaje mi się jako niezrzeszonemu, wolnemu bloggerowi o poglądach tutaj jednak dość sprecyzowanych, że trzeba takie rozgraniczenie przeprowadzić.
Co wy na to?!
Inne tematy w dziale Polityka