Amerykańska sieć księgarń Borders nałożyła szlaban na Tintina - donosi BBC. Chodzi na razie o jeden z odcinków przygód tej postaci stworzonej przez Belga o ksywce Herge pt. "Tintin w Kongo".
Coś mi się zdaje, że nie chodzi o jakiś jednorazowy wybryk polit-poprawnej cenzury, ale zdecydowany kurs na oczyszczenie dzieł literatury dziecięcej, a potem pewnie i dorosłej z wszystkiego, co kłóci się ze współczesnymi standardami toleracji i równości wszystkiego ze wszystkim.
My Tintina raczej mało znamy. Ale elementarz Falskiego z wierszykiem o murzynku Bambo wciąż można kupić w księgarniach.
Dostępna u nas wciąż literatura dziecięca i młodzieżowa przepełniona jest przykładami rasowej pogardy.
Co gorsza, w książeczkach tych nie odpowiedniej reprezentacji mniejszości etnicznych i innych.
Taki "Koziołek-Matołek" Kornela Makuszyńskiego np. Pomijam już, że murzyni są tam przedstawieni jako prymitywni ludożercy, India..., przepraszam, rdzenni Amerykanie, jako idioci, zwierzęta są traktowane okrutnie a kobiety stereotypowo.
Ale tak w ogóle, czy ten Koziołek musi być taki bezwstydnie biały?
Myślę, że ta właśnie książka pierwsza pójdzie na warsztat cenzorski.
Poprawianie twórczości białego suprematysty Henryka Sienkiewicza już zainaugurowane zostało przez nad wyraz postępowego południowoafrykańskiego reżysera, który zmienił film "W pustyni i w puszczy" tak, że jedyne zabawne w tej historii wątki przestały istnieć.
To dopiero drobne wprawki przed tym co czeka cenzorów nowej epoki, gdy przyjdzie im się zmierzyć z literaturą o większym ciężarze gatunkowym.
W końcu pewnie przyjdzie i czas na Pismo Święte. Zostanie zapewne zakazane, bo przedstawia tylko jeden punkt widzenia i jest nietolerancyjne dla innych religii.
Gwoździem do trumny będzie pewnikiem kwestia homofobii i jednostronnego prezentowania ludzkiej seksualności.
Wpis ten dedykuję wszystkim tym histerykom, którzy majaczyli o cenzurze MEN w sprawie listy lektur.
Ciekawe, co myślą o cenzurze, która wymiotła Tintina z półek i pewnie wymiecie wiele innych książek.
P. S. Jakoś przypadkiem właśnie wczoraj w nocy TV nadała "Fahrenheit 451".
Inne tematy w dziale Kultura