Jak dobrze wstać skoro świt. Zwłaszcza, że "poranna wiadomość" jest taka sama, jak wieczorna. Tak samo dobra jak wieczorna.
Wszyscy się bawią od wczoraj w scenarzystów. Dlaczego miałbym sobie tej zabawy odmówić, skoro już nastrój panuje tak radosny.
Oto kilka moich wariantów rozwoju wydarzeń, w kolejności według prawdopodobieństwa:
1. Wybory jesienią. Owszem to jest prawdopodobne, ale myślę, że dietetyczny instynkt samozachowawczy dziesiątków posłów na to nie pozwoli.
2. POPiS do wiosny na zasadzie "wrogiego porozumienia". Pierwszy krok w postaci szlabanu do Sejmu dla przestępców już zrobiono. Partie Kaczora i Tuska załatwią przez te kilka miesięcy kilka ważnych dla siebie i dla kraju spraw (ordynacja!), uchwalą budżet, z niewielką pomocą straceńców zmienią konstytucję i na wiosnę wybieramy. Mogą dostać premię wyborczą za porozumienie, ale - z drugiej strony - czy wyborcy zrozumieliby dlaczego taka współpraca nie może trwać dłużej. Poza tym dają czas Kwaśniewskiemu, co, zwłaszcza Platformie, nie leży.
3. Koalicja PiS + dietetycy. Ryzykowna, słaba i podsmażana nieustannie na patelni przez opozycję. Świadomie nie piszę o odtworzeniu koalicji PiS, LPR, Samoobrona-minus-Lepper (choć są już doniesienia o Czarneckim, który ma zastapić Leppera). Lepper nie jest przecież jedynym problemem Samoobrony i PiS to chyba rozumie doskonale. Jesli do tego dojdzie to nie będzie już dotychczasowa koalicja tylko właśnie porozumienie PiS z grupą posłów na bazie instynktu samozachowawczego.
4. POPiS do końca kadencji. Teraz już bardzo wątpliwa opcja (patrz "Oszukali" i inne dzieła kinematografii).
5. Rząd mniejszościowy. To by było dla Kaczora samobójstwo. Powiedział to otwarcie, ale skoro wymieniamy różne warianty...
6. Aha i jeszcze tzw. rząd technokratyczny i przejściowy PO-SLD-PSL. Wydaje mi sie to koncepcja absurdalna, ale Azrael pewnie uznałby to za korzystne rozwiązanie, bo dla ludzie mu podobnych najważniejsze jest, by PiS nie rządził.
Najzabawniejsze jest, że w tym wariancie Lepper mógłby ten "rząd fachowców" poprzeć.
Tyle spekulacji. A teraz cieszmy się i bawmy dalej...
P. S. Słucham właśnie w Trójce HGW. Zawsz uważałem, że to baba niezbyt mądra. Ale te bzdety, które słyszę...
Inne tematy w dziale Polityka