Pamiętacie ten hałas? Pamiętacie ten zgiełk?
Jarosław Bieniuk, były reprezentant Polski, bożyszcze kobiet i mąż śp. Marylki ze Złotopolskich, oskarżony o gwałt na młodej kobiecie z Sopotu!
Afera wokół Bieniuka wybuchła w połowie kwietnia. Sylwia Sz. zgłosiła się na policję, twierdząc, że w nocy z 12 na 13 kwietnia została zgwałcona przez byłego reprezentanta Polski. 29-latka zeznała, że wcześniej została odurzona narkotykami.
Wśród reakcji od początku przeważało raczej niedowierzanie, tym bardziej, że rzeczona panna nie miała najciekawszej opinii. Osobiście nie będę bawić się ani w prokuratora, ani w adwokata, w końcu nie było mnie tam i skąd mam wiedzieć, jak naprawdę było.
Jednak, podobnie jak większość opinii publicznej, ja też nie bardzo w ten gwałt wierzyłem. Tym bardziej gdy zobaczyłem jedyne dostępne nagranie z tamtej nocy, gdy bohaterowie tej historii żegnali się przed hotelem, co uchwyciła kamera miejska.
Wydaje mi się, że zgwałcona przed chwilą wbrew swej woli kobieta, nie całuje i nie przytula się czule do swego niedawnego oprawcy...
Piłkarz trafił na dwie doby do aresztu. Sprawa ciągle jest wyjaśniana, a prokuratura do dziś nie postawiła mu zarzutów ze względu na brak dowodów.
W kontekście tych niejasności chyba dobrze się stało, że asystent trenera Stokowca wrócił do pracy.
Dzieje się w pierwszej lidze.
Typowana do spadku Warta Poznań, liderem pierwszej ligi. Niezłe jaja, w sumie dawno w Poznaniu nie było miejskich derbów... :))))
Bohater notki sprzed tygodnia, Śląsk Wrocław, nie hamuje i po niezłym meczu wygrał z Cracovią, utrzymując pozycję lidera. W sobotę grają w Gdańsku z Lechią i możemy spodziewać się kawałka niezłej piłki.
Także Pogoń nie odpuszcza i wraz ze Śląskiem mają już pięć punktów przewagi nad triem Jaga, Lech i Piast.
Legia skończyła przed chwilą swój mecz w eliminacjach Ligi Europy.
Szału może nie było, ale wstydu też nie. Poziom meczu taki sobie, ale tempo gry budziło respekt. Początkowo Rangersi nieco lepsi, ale z czasem Legia coraz mocniejsza i w drugiej połowie nawet przeważała. Wygląda na to, że to Szkoci nie wytrzymali kondycyjnie, co jest niewątpliwie niespodzianką.
W dwumeczu Rangersi nadal są faworytami, ale kto wie, wszystko może się zdarzyć...
Udanych typów.
1. Jagiellonia – Wisła Kraków
2. Cracovia – Arka
3. Lechia – Śląsk
4. Raków – Lech
5. Górnik – Korona
6. Zagłębie – Piast
7. ŁKS – Legia
8. Pogoń – Wisła Płock
Inne tematy w dziale Sport