Biała jak śnieg, rumiana jak krew i o włosach czarnych jak heban, Upiorno Frelka z Hajduk Wielkich. Otoczona Aurą turkusową, z dodatkiem kolorów indygo, soczystej zieleni i słońca w letnie południe.
Posiadam doskonałe połączenie z Wyższym Wymiarem, a informacje stamtąd otrzymywane pomagają mi kreować życie szczęśliwości pełne.
Mistrzowska Jedenastka Numerologiczna, urodzona w znaku błyskotliwych Bliźniąt, obdarzona ponadprzeciętną umysłowością i ostrym jak brzytwa językiem, nieprzewidywalna i zmienna. Zakochana najpierw zdrowo we własnej swej osobie, choć miłość do Bliźniego jest we mnie bardzo wielka. Lubię bowiem, oczami chabrowemi hipnozę uskuteczniać, a trzecim okiem zaglądać wtenczas w duszę delikwenta i radością ową duszę napełniać, gdy w niej radości jest deficyt. Jednakowoż, gdy sytuacja tego wymaga, bez żadnego wahania potrafię się także samo zmienić w zołzowatą jędzę, albowiem stawiam jasne granice w tak zwanych stosunkach międzyczłowieczych, gdy się rzecz rozchodząc o energetyczny wampiryzm.
Na koniec, pragnę jeszcze dodać, że choć jestem mądra i piękna, to skromność jest moją główną zaletą. ;-)
"Dlaczego mężczyźni nie przepadają za inteligentnymi i atrakcyjnymi kobietami?
- Ponieważ zjawiska paranormalne wywołują niepokój..." ;-)))
https://ujarani.com/39447
https://youtu.be/KWZGAExj-es
kobietakula@gmail.com
Nowości od blogera
https://youtu.be/5oATSiQI5sw?si=bSXWD5CKJjA-cmKD
Z okazji Świent Bożego Narodzenia żëcza tã magëcznë czasë pełnë smiech ë radôść.
Dziynkuja gryfnie!
A Tobie tyż nojlypszygo!
:-)))
Udanych, radosnych i bajecznych Świąt Bożego Narodzenia:)
Zapewne jednak posiadasz inne talenty. ;-)
Serdeczniście dziękuję za życzenia piękne i wzajemności ślę w ten deseń! :-)))
Się świątecznie po łacinie rozgadała.
Życzę Kuli dużo pogody i szczęścia w miłości.
I przy stole wielu radosnych gości.
Szyja!
-
Takoż i dziękuję!
Pogoda by się zdała troszkę znośniejsza, bo deszcz się pieroński leje i o pogodę ducha trudno niezmiernie.
No, ale miłość się na szczęście według pogody deszczowej aktywuje, pomimo ciepłych skarpetek. A może właśnie przez nie? ;-)))
Takoż wszystkiego co najlepsze życzę!
A co znaczy "szyja".
Że ta z głową czy szyjesz na maszynie?
See you
See ya
Szyja
Przecież to proste
-
Faktycznie. Proste choby do Gorola ślonsko godka.
;-)))))))
O, już to kiedyś widziałam!
Po prostu zarąbiastyczne to jest jak się z ubiegiem czasu człowiekowi zmienia postrzeganie swego otoczenia...
:-DDD
każdy powinien je mieć.
sorki, że tak późno, ale po potrójnej pasterce
Jak trzy szyje to i trzy głowy.
No i smok kulisty gotowy!
;-)))
Nie widzi mnie się, by Twój komentarz był późno. Był wczesnym Pierwszym Świętem.
Teraz to jest późno, bo ja dopiero po kawie i przed obiadem. :-)))
miałem na myśli jedną głowę na trzech szyjach.
co na obiad?
Lepiej trzy głowy. Bo trzy lepiej jak dwie, a dwie lepiej jak jedna. Byle tylko była w nich jednomyślność. :-)))
Obiad z wczorajszych zapasów.
Zupa grzybowa, kartofelki z kapustą oraz karp i karmazyn.
Resztę rybki zrobię w zalewie octowej.
:-)))
;-)
Tak sie sam terozki zastanawiom...
Używołś AI do tygo komentarza, alebo tyż mosz ipi? :-)))))
O, kule na mole! O, jerona!
Łocenzurowali mie koment i we kosmos wyciepali! :-DDD
A ja tylko zapytałam dlaczego ta technologia nie jest spójną i taki delikwent rozsmakowany w używaniu AI w tworzeniu tekstów woli korzystać z wdzięków ladacznic i im każdorazowo płacić, miast sprawić sobie jednorazowym zakupem dmuchaną lalę z wbudowaną sztuczną inteligencją...?
:-))))))
Spieszylem i zdazylem!!
"Wybacz, mogę Ci udzielić porady, ale nie dyskutować z Tobą."
To jakiś przestarzały jesteś model. Od dyskutacji się takim pod czerepem przegrzewają obwody i eksplozja może być.
Rad sztucznej inteligencji mnie nie potrzeba, albowiem Stwórca mnie w inteligencję wyposażył, tedy korzystając ze sztucznej, mogła bym była Stwórcę obrazić...
Subiektywne opinie pokręconego nie są wykładnią rzeczywistości, ale ujadaniem ratlerka, którego niemoc objawia się piskliwym falsecikiem.
:-))))
A co powiesz o takim fragmencie:
"Niektórzy posuwają się za daleko i podają linki do naszych medii spolecznościowych, co jest naruszeniem prywatności.
Więc nalezy się zastaniwić,czy wolno nam stawiac ludzi pod takim drukiem psychicznym?!" ?
Osobiście nie znam żadnych "medii" i zastanawiam się co to jest "druk psychiczny"?
Może skoro jest w sieci ten druk to będzie to sitodruk, albo inne cuda na papierze czerpanym?
:-)))))))))
Nie ma czegoś takiego w języku polskim jak "druk psychiczny", może być co najwyżej "psychiczna presja".
Jeżeli nasz salonowy Edytor Wirtulenski użył wyrazu "druk" to było to w slangu zwanym Poldojcz. Albowiem po niemiecku prawidłowo by było "Druck".
Więc nie kombinuj, misiu uszatku.
I nie wklejaj mnie tu skopiowanych z sieci definicji. Tutaj nie jest blog Edzi. Tutaj trza definicje pisać własnymi słowami.
Nie denerwuj się tak i nie miotaj, bo gumka w majtkach pęknie.
:-)))))))