Oni byli już martwi, kiedy wsiadali do samolotu

Dzisiejsza żałoba po Lechu Kaczyńskim w mediach namolnością dorównuje festiwalowi pogardy i nienawiści do Lecha Kaczyńskiego przez ostatnie pięc lat. Udało się wam przerobic na kremówki Wielkiego Papieża, teraz robicie to samo z wybitnym Prezydentem. Czy takie traktowanie zwłok to wasz narodowy obyczaj? Znam wiele obrzydliwych obyczajów różnych ludów ale ten wydaje mi się wyjątkowo niesmaczny.

Poza tym spóźniliście się z tą żałobą. Oni byli już martwi, kiedy wsiadali na pokład samolotu, bo nienawistne słowo zabija równie skutecznie jak ostre narzędzia.

Sławomira Skrzypka zabił Jan Winiecki szydząc z jego wykształcenia. Grażynę Gęsicką zabił Janusz Palikot wyzywając ją od prostytutek. Przemysława Gosiewskiego zabił Łukasz Warzecha licznymi jadowitymi strzykami śliny, także tutaj (czy będzie miec tyle przyzwoitości, by te notki wykasowac?). Samego Lecha Kaczyńskiego zabito po wielokroc: stroną spieprzajdziadu.com, wesolymi rysuneczkami Cezarego Krysztopy, setkami żarcików z jego wzrostu i faktu, że ma brata bliźniaka.

Odeszli a z nimi odeszło to, co reprezentowali: kultura, powściągliwośc, szacunek dla rozmówcy, nawet tego, który sam szacunku nie okazuje.Zostali wam Palikot, Niesiołowski, Kutz, Wojewódzki, Majewski... Witamy w Piekiełku, na które sobie solidnie zapracowaliście.